Działająca już rok ustawa refundacyjna wprowadziła zapis publikowania co dwa miesiące nowych list leków refundowanych. W konsekwencji ceny leków zmieniają się drugi miesiąc. Ostatnia zmiana cen miała miejsce 1 stycznia.
Często, wraz ze zmianą ceny, chory jest zmuszony zmienić lek. Problem w tym, że nie jest w stanie tak często dostać się do lekarza specjalisty - podkreśla adwokat Katarzyna Czyżewska z Kancelarii Czyżewscy. Zaznacza, że pacjent, który chciałby - z powodów finansowych - korzystać z refundacji, teoretycznie powinien co dwa miesiące zmieniać lek. To jest niemożliwe, bo nie jest w stanie, tak często, dostać się do specjalisty. Dodatkowo, stan zdrowia może nie pozwalać na częste zmiany leku.
Ewa Borek z Fundacji MY PACJENCI mówi, że ustawa refundacyjna wprowadziła ograniczenia w dostępie do leków refundowanych. Te bariery o charakterze administracyjnym to konieczność dostarczenia zaświadczenia od specjalisty o chorobie przewlekłej, bez którego lekarz poz nie wypisze leków refundowanych.
Ta sytuacja powoduje, że chorzy są zmuszeni kupować leki pełnopłatne. Tymczasem prawo do refundacji wynika z naszego ubezpieczenia zdrowotnego - podkreślają specjaliści.