Narty w Austrii. Gdzie warto się wybrać?

1 Największa różnica poziomów

Największą różnicę pomiędzy najwyższym i najniższym punktem stoku ma w Austrii ośrodek w Sölden. Wjeżdżając tam na szczyt (3340 m) możemy skończyć jazdę na poziomie o prawie 2 km niższym. Podobną różnicę poziomów ma kurort Zillertal Arena (Zell am Ziller/Gerlos/Königsleiten/Hochkrimml).

2 Najdłuższe stoki

Na początku przygody z narciarstwem długość stoku nie ma raczej większego znaczenia. Szlifuje się technikę, zaliczka kolejne upadki i cieszy się, że z każdym zjazdem jest coraz lepiej. Z czasem jednak przychodzi ochota na coś bardziej wymagającego i nowe widoki. Wszystkie ski-trasy w Austrii dodane do siebie mają łącznie długość 7317 km. Wystarczy na kilka długich sezonów. A gdzie można jeździć i jeździć bez końca? Jeśli już to w SkiWelt Wilder Kaiser-Brixental, który co roku uruchamia 280 km tras. Pozytywne opinie zbiera też Saalbach Hinterglemm Leogang Fieberbrunn, którego największą atrakcją jest Skicircus. Ponad 200-kilometrowy kompleks zapewnia też Ischgl/Samnaun – Silvretta Arena. Także spore, bo ponad 100-kilometrowe trasy oferuje też 15 innych kurortów, w tym m.in. w Obertauern.

3 Najwięcej wyciągów

Największym kompleksem narciarskim pod względem ilości oferowanych wyciągów jest SkiWelt Wilder Kaiser-Brixental. Do wyboru mamy tutaj ponad 100 km tras dla początkujących, 150 km tras średnich i 21 km dla lubiących wyzwania. Bazę noclegową wokół głównej góry Hohe Salve zapewniają okoliczne miejscowości (Brixen, Westendorf, Hopfgarten, Itter i Söll). Sporo wyciągów do wyboru oferują także: Skicircus Saalbach (70 wyciągów), Zillertal Arena (49) oraz Ski Jewel Alpbachtal Wildschönau oraz Lech/Zürs/Warth/Schröcken (47).

4 Najtańsze i najdroższe

Skipassy w Austrii do najtańszych nie należą, biorąc pod uwagę zasobność kieszeni przeciętnego narciarza z Polski. Można jednak i tu znaleźć zarówno droższe, jak i nieco tańsze kompleksy. Jednym z najdroższych jest SkiWelt Wilder Kaiser, gdzie za całodzienny karnet na wyciągi zapłacimy ok. 46 euro, jak podaje serwis skiresort.info. Do drogich należą także: Serfaus-Fiss-Ladis (48 euro/karnet na 1 dzień) oraz Kitzbühel (51 euro/dzień).

Generalną zasadą w Austrii jest to, że za kilka euro można wykupić przejazdy wyciągiem wyłącznie na bardzo krótkich mini-trasach. Nieco dłuższe, bo kilkukilometrowe trasy, kosztują już od ok. 15 euro wzwyż. W relacji jakości do ceny dobrze wypadają zimowe kurorty: Rangger Köpfl – Oberperfuss (17 km tras za 27,50 euro/dzień) oraz Glungezer – Tulfes (23 km tras za 28.50 euro/dzeń).

5 Jakość tras i warunki pogodowe

Biorąc pod uwagę warunki pogodowe podczas całego sezonu narciarskiego, przygotowanie i zróżnicowanie tras, oferowane wyciągi i gondole, a także bazę noclegową i parkingi dla gości na czoło austriackich kurortów dla narciarzy wysuwają się: Kitzbühel, Kaltenbach, St. Anton am Arlberg/St. Christoph/Stuben oraz Saalbach. Wysokie noty uzyskują także SkiWelt Wilder Kaiser, Sölden oraz Zillertal Arena.