Planujesz podróż samolotem? Zastanów się dwa razy zanim wybierzesz przewoźnika, z którym planujesz odbyć swój lot. Długa podróż z dużym bagażem czy krótka weekendowa podróż bez zbędnych rzeczy? Wybór tanich linii jest najkorzystniejszy, gdy pasażer planuje krótki lot jedynie z bagażem podręcznym. Dzieje się tak z bardzo prostego powodu: przewoźnicy niskokosztowi rekompensują tanie bilety poprzez nałożenie na pasażera opłat dodatkowych, które często są bardzo wysokie. Efekt jest taki, że całkowita cena biletu jest porównywalna z tą, którą trzeba zapłacić za podróż z tradycyjnym przewoźnikiem niepobierającym od pasażerów dodatkowych opłat.
Chcesz kupić bilet na nasz lot? Płać dodatkowo
Jeżeli chcesz kupić bilet na stronie internetowej przewoźnika, musisz się liczyć z dodatkową opłatą, jaką będziesz musiał zapłacić za zakup biletu. Wizz Air każe sobie płacić w zależności m.in. od karty, jaką posługuje się klient od 18 do 32 złotych ( za lot w jedną stronę dla 1 pasażera). Ryanair w tym wypadku pobiera opłatę w wysokości 27 złotych.
Lecisz z dużym bagażem? Płać dodatkowo
Tanie linie lotnicze w podstawowej cenie biletu oferują jedynie przewiezienie bagażu podręcznego, którego waga nie może przekraczać 10 kg. Jeżeli planujesz zabrać ze sobą bagaż rejestrowany, musisz za niego dodatkowo zapłacić. W zależności od linii lotniczej cena jest różna. Węgierski Wizz Air za zabranie bagażu rejestrowanego każe sobie płacić w zależności od długości lotu i sposobu zgłoszenia chęci zabrania bagażu (na stronie internetowej, telefonicznie lub na lotnisku) od 68 nawet do 272 złotych.
Irlandzki Ryanair opłatę za bagaż pobiera w zależności od okresu, w którym planowana jest podróż. Ceny wahają się od 90 do prawie 200 złotych. Natomiast w Easyjet za bagaż dopłaca się 160 zł.
Chcesz się odprawić i wejść na pokład jako pierwszy? Płać dodatkowo
Tanie linie lotnicze Wizz Air każą sobie płacić za odprawę na lotnisku i wydrukowanie karty pokładowej od 32 do 68 złotych za każdego pasażera. Ta opłata jest łatwa do uniknięcia, jeżeli pasażer zdecyduje się wydrukować swoją kartę pokładową w domu. Podobnie postępuje irlandzki Ryanair – jeżeli sami nie chcemy wydrukować swojej karty pokładowej, uprawniającej do wejścia na pokład samolotu, musimy liczyć się z dodatkową opłatą w wysokości ok. 240 złotych (60 euro).
W tanich liniach lotniczych nie ma numerowanych miejsc. Jeżeli pasażer chciałby wejść do samolotu jako jeden z pierwszych i zająć swoje ulubione miejsce, musi zapłacić za to dodatkową opłatę: w Wizz Air od 18 do 36 złotych, w Ryanair 22 złote. Rezerwacja konkretnego miejsca to wydatek rzędu nawet 72 złotych w Wizz Air i 45 złotych w Ryanair.
Listę opłat dodatkowych można mnożyć. Wystarczy wspomnieć tylko, że dodatkowo trzeba płacić za: większą przestrzeń na nogi w samolocie, jedzenie i picie, przewóz sprzętu sportowego, a w Ryanair nawet za rezerwację tlenu dla chorego pasażera.
Przed zakupem biletu lotniczego warto skalkulować wszystkie koszty i porównać oferty dostępnych przewoźników. Jeżeli wybór padnie na tanie linie lotnicze, wszelkie dodatkowe opcje, za które musimy zapłacić, warto wybrać przez Internet – wtedy ich cena jest nawet dwukrotnie niższa niż ta, którą trzeba zapłacić na lotnisku.