Kuszetki i wagony sypialne powrócą na tory w nocy z 10 na 11 lipca. Jest to - jak czytamy w komunikacie - odpowiedź na dynamicznie zwiększające się zapotrzebowanie na podróżowanie i usługi przewoźnika. Zapewniono, że "powrotowi oferty towarzyszy najwyższa dbałość o bezpieczeństwo i komfort podróżnych".
Wskazano, że przed wyruszeniem w trasę wagony będą przygotowywane z zachowaniem rygorystycznych zasad sanitarnych, będą też czyszczone podczas jazdy na całej trasie. Dezynfekowane będą m.in. klamki, poręcze, uchwyty, wyposażenie toalet. Pasażerów będzie obowiązywać, podobnie jak w całym pociągu, obowiązek zasłaniania ust i nosa. Bilety na przejazd wagonami sypialnymi i kuszetkami są sukcesywnie udostępniane do sprzedaży.
Napisano, że od początku maja br. PKP Intercity sukcesywnie wznawia kursowanie kolejnych pociągów. Obecnie do dyspozycji pasażerów jest już ponad 400 połączeń. Zaznaczono, że od środy 10 czerwca do niedzieli 14 czerwca PKP Intercity przewiozło 308 tysięcy pasażerów. Tylko w ciągu tych pięciu dni z usług przewoźnika skorzystało o 53 tysiące pasażerów więcej niż w ciągu 14 dni od 3 maja do 16 maja, kiedy to PKP Intercity rozpoczęło przywracanie zawieszonych wcześniej połączeń.
Spółka zachęca do kupowania biletów z wyprzedzeniem, najlepiej przez kanały zdalne, m.in. poprzez stronę internetową intercity.pl czy aplikację mobilną IC Mobile Navigator. Dodaje, że obecnie możliwy jest zakup biletów na wszystkie miejsca siedzące w pociągach PKP Intercity. Zaznacza, że "aby zapewnić pasażerom bezpieczną podróż, konieczny jest ścisły nadzór nad poziomem zajętości miejsc nie tylko w poszczególnych relacjach, ale także na każdym odcinku podróży". "Dlatego też PKP Intercity wprowadziło obowiązkową rezerwację miejsc we wszystkich kategoriach pociągów" - czytamy.