Sejmowa komisja nadzwyczajna ds. deregulacji na ostatnim spotkaniu wprowadziła poprawki do własnego projektu tzw. ustawy deregulacyjnej. Upadła m.in. propozycja umożliwienia sprzedaży alkoholu na dworcach.
Sejmowa komisja nadzwyczajna ds. deregulacji na ostatnim spotkaniu wprowadziła poprawki do własnego projektu tzw. ustawy deregulacyjnej. Upadła m.in. propozycja umożliwienia sprzedaży alkoholu na dworcach.
Pierwotny, zgłoszony we wrześniu projekt zakładał zmianę art. 14 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1119 ze zm.). Przepis ten wskazuje miejsca, w których obowiązuje zakaz sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych. Oprócz placówek oświatowych i obiektów wojskowych w wykazie znajdują się środki i obiekty transportu publicznego. Od tego ostatniego punktu przewidziano jednak wiele wyjątków. Dotyczą one serwowania alkoholu na statkach morskich, lotniskach, pokładach samolotów w rejsach międzynarodowych oraz w pociągach. W komunikacji kolejowej na trasach krajowych można sprzedawać tylko piwo i inne napoje z zawartością alkoholu do 4,5 proc., w połączeniach międzynarodowych takich ograniczeń już nie ma.
Komisja ds. deregulacji chciała dodać do tego katalogu kolejny wyjątek i dopuścić sprzedaż oraz spożywanie piwa oraz innych napojów z zawartością do 4,5 proc. alkoholu na dworcach kolejowych i autobusowych.
Na zmianie zależało PKP. Jej przedstawiciel podczas posiedzenia komisji zwracał uwagę, że zakaz źle wpływa na zainteresowanie najmem oferowanych przez PKP lokali usługowych na dworcach. – Jedną z bolączek naszych najemców jest to, że nie mogą prowadzić działalności w zakresie sprzedaży alkoholu. Z tego powodu wiele lokali pozostaje niewynajętych albo prowadzona w nich działalność jest niedochodowa – mówił reprezentant PKP.
Ministerstwo Zdrowia negatywnie zaopiniowało pomysł, zwracając uwagę na i tak wysoką dostępność alkoholu w Polsce. – Ograniczenie tego zakazu było, moim zdaniem, dobrą propozycją, ale biorąc pod uwagę emocje wokół tej sprawy, dyskusja wydaje się w tym momencie przedwczesna – podsumował rozmowę przewodniczący komisji poseł Bartłomiej Wróblewski.
Ostatecznie utrzymanie zakazu poparło pięciu posłów komisji przy jednym głosie sprzeciwu. ©℗
Etap legislacyjny
Projekt po I czytaniu
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama