Komisja Europejska odblokowała unijne pieniądze na polskie drogi - dowiedziało sie nieoficjalnie Polskie Radio. Chodzi o trzy i pół miliarda złotych, które Bruksela zamroziła w związku ze zmową cenową przy kontraktach na budowę dróg.

Eksperci w Komisji, którzy zajmują się audytem, po zapoznaniu się z dokumentami i wyjaśnieniami przysłanymi z Warszawy, uznali że Polska gwarantuje skuteczną kontrolę projektów współfinansowanych z unijnej kasy i pilnuje by nie dochodziło do nieprawidłowości.

Rzecznik Ministerstwa Rozwoju Regionalnego Piotr Popa uważa, że Komisja Europejska przyjęła argumenty i wyjaśnienia przedstawione przez resort i odblokowała płatności na drogi. Piotr Popa dodał, że MRR było spokojne o decyzję komisji. Do tej pory Komisja Europejska stosowała procedurę zamrożenia funduszy w ponad 190 przypadkach w całej Unii Europejskiej.

Poprawia się bezpieczeństwo na polskich drogach. Nadal jednak jesteśmy w czołówce ofiar śmiertelnych
Poprawia się bezpieczeństwo na polskich drogach. Nadal jednak jesteśmy w czołówce ofiar śmiertelnych

Zobacz również

Warszawa w wyjaśnieniach miała się między innymi zobowiązać do zaostrzenia procedur dotyczących zamówień publicznych.

Nowak dziękuje

Minister Nowak spodziewał się takiej decyzji. Jak mówił, wpływ na nią mogło mieć spotkanie z unijnym komisarzem polityki regionalnej Johannesem Hahnem. Sławomir Nowak podziękował mu za zaangażowanie w tą sprawę. I dodał, że w przypadku Polski zamrożenie pieniędzy było wyjątkowym działaniem Komisji Europejskiej. Środki na programy unijne blokowała ponad 200 razy, a Polsce - tylko dwukrotnie. Minister podkreślał, że Polska "wzorowo" wydaje unijne pieniądze, a decyzja Komisji to potwierdza. Teraz faktury wysyłane do Unii Europejskiej będą mogły być płynnie uregulowane. To ważne, bo Polska wydaje miliardy na budowę kolejnych dróg - przekonywał minister.

Wprawdzie audyt wszystkich projektów drogowych jeszcze się nie zakończył, ale dotychczasowe wyjaśnienia wystarczyły ekspertom z Komisji Europejskiej, by fundusze zostały odblokowane. Ich pozytywna ocena pozwoliła na zgodę samego komisarza odpowiedzialnego za politykę regionalną Johannesa Hahna.

Komisja wstrzymała wypłatę unijnych funduszy pod koniec ubiegłego roku, gdy Polska poinformowała ją o wykrytej zmowie cenowej i prowadzonym śledztwie.