W Szwecji i w Niemczech powstaje wstępna koncepcja przyszłego podmorskiego tunelu kolejowego łączącego brzegi obu tych państw. Tunel przewidywany jest dla szybkiej kolei łączącej Sztokholm z Berlinem.

Odcinek podbałtycki ma liczyć około 100 kilometrów i byłby najdłuższym tunelem podmorskim na świecie.

Prace studyjne nad taką przyszłą inwestycją prowadzą między innymi specjaliści ze znanej również i w Polsce szwedzkiej firmy budowlanej Skanska. Koszt budowy tunelu szacowany jest na 12 miliardów euro.

Zainteresowanie udziałem w powstaniu takiego tunelu wyrazili również Norwedzy. Ich zdaniem powinna powstać transkontynentalna linia kolejowa łącząca: Oslo, Göteborg, Sztokholm, Kopenhagę, Pragę, Berlin Monachium i Wenecję. Koszt jej budowy podzielony byłby na wszystkie zainteresowane nią państwa. Będzie jednak on tak duży, że obok pieniędzy publicznych, konieczne jest wciągnięcie w inwestycję prywatnego kapitału.

Obecnie najdłuższy podmorski tunel ma ponad 50 kilometrów. Biegnie nim linia kolejowa łącząca dwie japońskie wyspy: Honshu i Hokkaido.