Od początku października kierowcy wykonujący przewozy osób w celach zarobkowych samochodem do siedmiu pasażerów muszą posiadać licencję taxi oraz odpowiednie oznaczenia na samochodzie. W życie weszła bowiem nowelizacja ustawy o transporcie drogowym (Dz.U. z 2019 r. poz. 1180, potocznie zwana „lex Uber”). Pojawiły się też pewne uproszczenia – zamiast kasy fiskalnej, rozliczać się można przy użyciu spełniającej wymogi aplikacji na smartfony, także nie jest wymagany już egzamin ze znajomości topografii miasta.
▶ Posiadam samochód osobowy i chcę za pomocą aplikacji dokonywać przejazdów z udziałem pasażerów. Czy zgodnie z nowymi przepisami muszę uzyskać licencję taxi?
Licencja taxi, formalnie zwana licencją na wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób taksówką, jest konieczna. W celu jej zdobycia należy złożyć wniosek do wydziału komunikacji urzędu miasta lub gminy albo urzędu miasta na prawach powiatu. Wymagane są:
- posiadanie prawa jazdy kategorii B;
- prowadzenie działalności gospodarczej pod kodem PKD 49.32.Z – działalność taksówek osobowych (to otwiera możliwość skorzystania z korzystnych zasad opodatkowania);
- oświadczenie osoby prowadzącej działalność gospodarczą (lub odpowiednio członka bądź członków organu zarządzającego osoby prawnej, osoby zarządzającej spółką jawną) o spełnianiu wymogu dobrej reputacji;
- oświadczenie o zamiarze zatrudnienia kierowców (lub o braku takich planów);
- zaświadczenie o niekaralności – nie można być skazanym za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, a także za przestępstwa, o których mowa w art. 59 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 852, ost. zm. Dz.U. z 2020 r. poz. 1493). Ponadto nie można mieć orzeczonego zakazu wykonywania zawodu kierowcy. Zaświadczenie wystawiają punkty Krajowego Rejestru Karnego;
- dokumenty o przeprowadzeniu badań stwierdzających brak przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy i brak przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami oraz brak przeciwwskazań psychologicznych do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy (badania można wykonać w prywatnych lub publicznych placówkach ochrony zdrowia);
- wykaz pojazdów, którymi będzie wykonywany przewóz, zawierający: markę, typ, rodzaj/przeznaczenie, numer rejestracyjny, numer VIN, rodzaj tytułu prawnego do dysponowania nim;
- dowód uiszczenia opłaty za wydanie licencji (ustalana jest na poziomie lokalnym, np. w Warszawie wynosi od 355 zł do 499,50 zł – w zależności od czasu, na jaki ma być wydana licencja);
- ewentualnie dokument pełnomocnictwa (jeżeli występuje pełnomocnik).
▶ Jak długo ważna jest licencja? I czy z jednego samochodu może korzystać więcej niż jeden kierowca?
Licencji udziela się firmie na czas oznaczony, nie krótszy niż dwa lata i nie dłuższy niż 50 lat, (uwzględniając wniosek strony). Istnieje możliwość uzyskania wypisów z licencji taxi. Wydawane są one na samochód przedsiębiorcy, który ubiega się o licencję (bądź już ją posiada), a nie na konkretnego kierowcę. Wówczas z jednego auta może korzystać wielu kierowców na zmianę.
▶ Czy określone miasta mają jakieś własne, dodatkowe obowiązki do spełnienia?
Tak, część miast wymaga wyrobienia identyfikatora taksówkarza. Ponadto wiele urzędów żąda umieszczenia hologramu z odpowiednimi oznaczeniami dla taksówek. Aby go uzyskać, należy dostarczyć oryginalny dowód rejestracyjny ze stemplem taxi, dla każdego pojazdu, na który ma zostać wydany hologram.
▶ Czy w celu zdobycia licencji taxi trzeba nadal zdawać egzamin z topografii miasta?
Nie. Według ustawodawcy jest on już zbędny, gdyż kierowcy i tak korzystają z nawigacji GPS.
▶ Jakie wymogi musi spełniać pojazd, którym wykonuje się przewozy?
Samochody osobowe powinny posiadać:
- co najmniej dwa miejsca dla pasażerów;
- co najmniej dwoje drzwi z każdego boku nadwozia lub dwoje drzwi z prawej strony, jedne z lewej strony i jedne z tyłu nadwozia;
- zalegalizowaną gaśnicę samochodową;
- trójkąt ostrzegawczy;
- apteczkę;
- dodatkowe światło z napisem „TAXI” (popularnie zwane kogutem);
- koło zapasowe lub zestaw naprawczy;
- homologację instalacji gazowej (jeśli jest zainstalowana).
▶ Czy kierowcy muszą wykupić specjalny rodzaj ubezpieczenia?
Nie. Maciej Trąbski, radca prawny w kancelarii GESSEL, mówi, że ustawa nie wymaga od kierowców posiadania specjalnego rodzaju ubezpieczenia. Trzeba mieć na uwadze, że ubezpieczenie OC kierowcy i AC pojazdu będą droższe niż w przypadku samochodu niewykorzystywanych do realizacji usług przewozu osób.
▶ Czy można rozliczać przejazdy za pomocą aplikacji na smartfony?
Tak, nowelizacja ustawy o transporcie drogowym ostatecznie potwierdza możliwość wykorzystywania aplikacji mobilnej do rozliczania opłaty za przejazdy. Rozporządzenie dotyczące warunków, jakie powinna spełniać aplikacja, ukazało się w maju br. Mecenas Maciej Trąbski zwraca uwagę, że ułatwienie w postaci rozliczania przewozów przez aplikację dotyczy wyłącznie przewozu osób. Nie można już też rozliczać za pomocą tradycyjnej kasy fiskalnej przejazdów zamówionych przez aplikację.
▶ Czy pośrednicy muszą weryfikować posiadanie licencji przez współpracujących z nimi kierowców?
Tak, firmy prowadzące pośrednictwo w przewozie osób muszą dokonać takiej weryfikacji przed rozpoczęciem współpracy, a następnie w terminie do siedmiu dni od dnia upływu terminu ważności licencji posiadanej przez danego kierowcę.
▶ Czy kierowcy muszą informować pośredników o tym, że wygasła ich licencja?
Tak, kierowca, który nie posiada ważnej licencji albo zawiesił wykonywanie transportu drogowego, jest zobowiązany poinformować o tym przedsiębiorcę prowadzącego pośrednictwo przy przewozie osób i przekazującego mu zlecenia przewozu osób w terminie siedmiu dni od dnia utraty licencji albo od dnia, w którym rozpoczęty został okres zawieszenia. Informacja taka może być przekazana w formie pisemnej – w postaci papierowej lub elektronicznej.
▶ W mediach pojawiają się informacje, jakoby stosowanie przepisów „lex Uber” było odroczone aż do końca roku. Czy zatem przez pewien czas można jeździć bez licencji?
Odroczenie dotyczy pośredników. W wyniku poprawek Senatu podmioty wykonujące pośrednictwo przy przewozie osób, które były obowiązane uzyskać licencję do 1 października, będą mogły to zrobić do końca 2020 r. Mecenas Maciej Trąbski wyjaśnia jednak, że – z punktu widzenia kierowców – do końca roku nie obowiązuje jedynie przepis zabraniający kierowcom pobierania zleceń od nielicencjonowanych przewoźników. Kierowcy mogą zatem akceptować przejazdy od takich firm, jeśli używają one aplikacji przewozowych. Sami muszą jednak spełniać wymogi ustawy i posiadać licencję taxi.
▶ Czy w czasie pandemii koronawirusa przepisy rzeczywiście będą egzekwowane przez urzędników Inspektoratu Transportu Drogowego?
Jarosław Iglikowski ze związku zawodowego „Warszawski Taksówkarz” przyznaje, że na mieście wciąż się roi od nieoznakowanych samochodów jeżdżących w ramach współpracy z firmami typu np. Uber czy Bolt. Na początku października urzędnicy ITD przeprowadzili kilka kontroli i nakładali kary za jazdę dla nielicencjonowanych pośredników. Kłopot w tym, że – jak wspomniano wcześniej – obowiązek posiadania licencji przez tychże pośredników został właśnie przesunięty do końca roku (i ta zmiana następuje z mocą wsteczną!).