"Takie są nasze zamiary, żeby rok 2018 był tym, w którym zbudujemy strukturę holdingową. Od następnych lat będziemy mówili już o holdingu PKP. To jest jedno z naszych zamierzeń organizacyjnych, które usprawni zarządzanie całą grupą spółek kolejowych" - powiedział PAP Mamiński.
Dodał, że struktura holdingowa ma zostać zbudowana w oparciu o istniejące przepisy.
"Nie ma prawa holdingowego w Polsce, ale istnieją możliwości, bo przecież istnieją takie spółki jak KGHM, czy PKN Orlen, a to są holdingi. Chcemy zbudować podobną strukturę" - stwierdził Mamiński.
"Również zamierzamy dokonać pewnych zmian ustawowych, ale będzie to na pewno proces dłuższy" - dodał.
Wyjaśnił, że docelowo PKP SA ma być spółką-matką dla pozostałych firm z grupy, które wejdą w skład holdingu. "Dla wielu spółek już jesteśmy spółką-matką, ale jest jeszcze sprawa PKP PLK, a w przyszłości może również Przewozów Regionalnych" - powiedział Mamiński. Dodał, że trzeba jakoś rozwiązać sprawę PKP Cargo, bo to jest spółka giełdowa.
"Na razie chcemy zawrzeć dużą umowę korporacyjną, która już będzie regulować zależności prawne i wspólne działania. Jest wiele obszarów, na których możemy działać wspólnie" - dodał.