Klient nie powinien ponosić kosztów zgłaszania operatorowi awarii jego własnej sieci czy problemów mających miejsce w ramach wiążącej go z operatorem umowy - uważa UKE i proponuje zmiany w tym zakresie. Płatności te telekomy powinny zawrzeć w opłatach abonamentowych za świadczone na rzecz abonenta usługi.

Jak informuje Urząd Komunikacji Elektronicznej podstawowymi problemami, na które konsumenci zwracają uwagę w swoich wystąpieniach, są:

- zbyt długi czas oczekiwania na połączenie z konsultantem;
- pobieranie opłat za czas trwania połączenia, w tym za czas oczekiwania na połączenie z konsultantem;
- brak informacji w cennikach usług telekomunikacyjnych operatorów oraz na ich stronach internetowych o koszcie połączenia i sposobie naliczania opłaty (za całe połączenie, czy za czas jego trwania);
- skomplikowana, wielokrotnie rozgałęziona struktura zapowiedzi słownych przed możliwością faktycznego dostępu do konsultanta lub innej formy załatwienia sprawy.


Prezes UKE stoi na stanowisku, iż klient nie powinien ponosić kosztów zgłaszania operatorowi awarii jego własnej sieci czy problemów mających miejsce w ramach wiążącej go z operatorem umowy. Koszty te powinny być zawarte w opłatach abonamentowych za świadczone na rzecz abonenta usługi.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby ustanowienie przez operatorów bezpłatnych infolinii do kontaktów ze swoimi abonentami, ale na to na razie się nie zanosi, a UKE nie ma narzędzi aby wymóc takie zmiany na operatorach. Zdaniem Urzędu możliwe są natomiast alternatywne rozwiązania:

- stała opłata, niezależna od czasu trwania połączenia lub przejrzysty sposób podawania cen za te usługi w cennikach usług telekomunikacyjnych i na stronach internetowych dostawców usług. Negocjacje w tej sprawie UKE będzie prowadzić z izbami branżowymi, zrzeszającymi przedsiębiorców telekomunikacyjnych, aby zmobilizować operatorów do podjęcia w tej sprawie działań.

Źródło: UKE

Oprac. T.J.