Kolejna nowelizacja specustawy o COVID-19 wprowadza dwa rozwiązania wpływające na przebieg postępowań prowadzonych przez organy administracji publicznej. Są jednak na tyle kontrowersyjne, że może być trudno z nich skorzystać
Wspomniane powyżej przepisy wprowadzone zostały do najnowszej nowelizacji jako senacka poprawka i oznaczone jako art. 15zzzzzn1 oraz art. 15zzzzzn2. Z uzasadnienia wynika, że ich celem ma być „stworzenie możliwości wstrzymywania przez organy administracji publicznej biegu terminów załatwiania spraw na okres nie dłuższy niż 30 dni, oraz przywracania terminów, którym uchybiły strony postępowania, w szczególności w przypadku, gdy funkcjonowanie urzędów obsługujących organy administracji publicznej zostanie ograniczone ze względu na szerzące się zakażenia” (uzasadnienie uchwały Senatu z 28 listopada 2020 r.). Niestety nie pomaga to w interpretacji tych przepisów. Uznać jednak należy, że cel, jakim kierował się ustawodawca, jest niezwykle istotny w stanie epidemii i zmierza do stworzenia nowych instrumentów zarówno dla organów, jak i dla stron postępowań. Zauważyć też można pewne podobieństwa do regulacji wcześniej wprowadzonych do specustawy, a zawartych w art. 15zzr i 15zzs. Dotyczyły one wstrzymania rozpoczęcia i zawieszenia biegu terminów administracyjnych, terminów procesowych oraz terminów sądowych w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19. Przepisy te przestały obowiązywać 16 maja 2020 r.
Pozostało
88%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama