Stowarzyszenie Gmin Wiejskich RP chce, aby rady gmin decydowały o przyznaniu pieniędzy z funduszu sołeckiego do końca października tego roku. Przeciwne zmianom jest Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów (KSS). Dyskusja dotyczy także wysokości środków, które trafiają do sołectw. Gminy wiejskie postulują zmianę algorytmu, ale na to także nie ma zgody sołtysów.
Przedstawiciele gmin wiejskich argumentują, że w tym roku sytuacja samorządów jest wyjątkowa ze względu na epidemię. – Obawiamy się spadku dochodów w przyszłym roku, a fundusze sołeckie sięgają w naszych gminach już często poziomu 25–30 proc. środków własnych, które możemy przeznaczać na inwestycje – mówią samorządowcy. Zgodnie z ustawą o funduszu sołeckim (Dz.U. z 2014 r. poz. 301) na wypracowanie decyzji o wyodrębnieniu w budżecie gminy pieniędzy na fundusz sołecki rada gminy ma czas do 31 marca. Stowarzyszenie Gmin Wiejskich chciałoby, aby podjętą decyzję można było w tym roku zawiesić lub zaakceptować ją do końca października (chodzi o uwzględnienie sytuacji gmin, które nie podjęły uchwały w terminie, gdyż przez epidemię nie odbyło się posiedzenie rady). – Huśtawki, place zabaw i spotkania integracyjne w kole gospodarstw wiejskich to zadania ważne, ale dziś nie najważniejsze – argumentuje Leszek Świętalski ze Związku Gmin Wiejskich RP.

Bez zmian w terminach

Sołtysi podkreślają, że dostrzegają trudną sytuację budżetową gmin, m.in. wynikającą z obciążeń w sektorze edukacji. Jednak – dodają – rozwiązaniem nie jest obcinanie pieniędzy sołectwom.
Prezes KSS Ireneusz Niewiarowski podkreśla, że nie ma zgody na przesunięcie terminu na podjęcie decyzji w sprawie funduszu sołeckiego. Oznaczałoby to, że mieszkańcy wsi po otrzymaniu informacji o przyznanych środkach i podjęciu decyzji, na co je przeznaczą, w październiku mogliby się dowiedzieć, że funduszu sołeckiego jednak w tym roku w ogóle nie będzie.
Zgodnie z przepisami do końca lipca gminy powinny przekazać sołectwom informacje o wysokości przyznanych im kwot. Następnie do 30 września sołectwa mają czas, by złożyć wójtowi wniosek, w którym określą, jakie przedsięwzięcia chciałyby sfinansować. Do tego muszą dołączyć oszacowanie kosztów i uzasadnienie. Wniosek uchwala zebranie wiejskie z inicjatywy sołtysa, rady sołeckiej lub co najmniej 15 pełnoletnich mieszkańców sołectwa.

Zbędna biurokracja

Stowarzyszenie Gmin Wiejskich RP chciałoby szerszych zmian w ustawie o funduszu sołeckim. Obecnie, jeśli gmina nie tworzy go, co roku musi w tej sprawie podejmować uchwałę. Samorządowcy reprezentujący gminy wiejskie chcieliby zniesienia tego obowiązku. Uważają, że to niepotrzebna biurokracja. – W tym roku niektóre gminy nie zdążyły zwołać sesji i teraz mają problem – mówi Jacek Brygman, wiceprzewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP, wójt gminy Cekcyn. Według niego gmina powinna podejmować uchwałę o ewentualnej rezygnacji z wydzielania w budżecie środków na fundusz sołecki, jeśli ten funkcjonuje, a nie corocznie.
Także tej propozycji sprzeciwia się Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów. Ireneusz Niewiarowski zaznacza, że obecnie gminy muszą tłumaczyć się ze swojej decyzji mieszkańcom, co otwiera dyskusję o potrzebie funduszu sołeckiego i angażuje lokalną społeczność.

Sporny wzór

Kolejny postulat gmin wiejskich dotyczy zmiany wzoru określającego wysokość środków przypadających na dane sołectwo. Samorządowcy chcieliby, aby do kwoty bazowej nie były zaliczane dotacje, subwencje oświatowe i pieniądze unijne.
Jednak według sołtysów, gdyby uwzględnić propozycje przedstawicieli gmin wiejskich, środki funduszu stopniałyby do 30–40 proc. obecnych kwot. – Będziemy bronili obecnego algorytmu obliczania wysokości funduszu – zapewnia Ireneusz Niewiarowski.
Przedstawiciele gmin wiejskich zaznaczają z kolei, że z roku na rok poziom zwrotu wydatków z budżetu państwa dla gmin jest coraz niższy. – Zgodnie z ustawą maksymalna refundacja to 40 proc., jednak realna jest na poziomie 26 proc. – wylicza Jacek Brygman. I jak zaznacza, wynika to zarówno z wysokości puli zarezerwowanej na ten cel w budżecie państwa, jak i ze wzrostu liczby gmin, które tworzą fundusze sołeckie.
W sprawie postulatów gmin wiejskich odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli MSWiA. Rozmowy mają być kontynuowane. ©℗