Z pracy w gminie odszedł sekretarz. Wójt uznał, że nie będzie szukał nowego, bo do wyborów pozostało tylko kilka miesięcy. Postanowił, że powinien się tym już zająć nowy szef urzędu. Czy kierownik jednostki samorządu terytorialnego może ociągać się z obsadzeniem tego stanowiska.

Nie. Przepisy w tym względzie są dość precyzyjne. Osoby na stanowisku sekretarza zatrudniane są na podstawie umów o pracę, przy czym obowiązuje otwarty i konkurencyjny nabór. Tak stanowi art. 11 ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 902 ze zm.). Obsadzenie tego stanowiska nie może nastąpić w drodze powierzenia pełnienia obowiązków. Wyłączono jednocześnie w tym zakresie stosowanie art. 21 cytowanej ustawy, zgodnie z którym – jeżeli takie są potrzeby jednostki – pracownikowi samorządowemu można powierzyć, na czas nie dłuższy niż trzy miesiące w roku kalendarzowym, wykonywanie innej pracy niż określona w umowie o pracę, zgodnej z jego kwalifikacjami. Regulacja ta podkreśla obligatoryjność faktycznego funkcjonowania sekretarzy w wymienionych w art. 5 ww. ustawy jednostkach.

Nie wyłączono przy tym możliwości awansowania pracownika zatrudnionego na stanowisku urzędniczym na stanowisko sekretarza. Awans odbywałby się w ramach tej samej grupy stanowisk i jako taki byłby – moim zdaniem – w pełni dopuszczalny. Ustawa o pracownikach samorządowych wprowadza obowiązek przeprowadzenia procedury naboru kandydatów na sekretarza nie później niż w ciągu trzech miesięcy od zwolnienia stanowiska. Wskazany okres nie rodzi większych zastrzeżeń, natomiast początek tego terminu może budzić wątpliwości. Interpretując ten przepis tylko poprzez wykładnię gramatyczną, bieg tego terminu rozpoczyna się z chwilą „zwolnienia” stanowiska, czyli odejścia pracownika. Sekretarz podlega zawsze bezpośrednio kierownikowi urzędu, regulaminy organizacyjne nie mogą inaczej ukształtować jego umiejscowienia w strukturach. Wójtowi przysługują wszelkie uprawnienia względem sekretarza gminy związane z relacją na linii pracodawca – pracownik.

Bartosz Bator, adwokat