Dobre wyniki sprzedaży naszych produktów to m.in. efekty wysokich cen na światowych rynkach oraz słabego złotego
Dobre wyniki sprzedaży naszych produktów to m.in. efekty wysokich cen na światowych rynkach oraz słabego złotego
W pierwszych trzech kwartałach tego roku sprzedaż artykułów rolno-spożywczych za granicą wyniosła 27,1 mld euro. To o niemal 7 proc. więcej niż rok wcześniej - wynika z danych Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku dynamika sięgała 5,3 proc., a w I kw. eksport żywności był na 0,6-proc. minusie.
Choć wyniki są coraz lepsze, to zagraniczna sprzedaż żywności rośnie w tym roku wolniej niż eksport ogółem. Ten, jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w okresie styczeń - wrzesień był o ponad 20 proc. większy niż w podobnym okresie ub.r. Wyniósł 207,4 mld euro.
- Trzeba mieć jednak na uwadze, że eksport żywności rośnie sukcesywnie w każdym roku. Nie wyhamował nawet w 2020 r., kiedy to eksport ogółem zanotował niewielki spadek - zauważa Grzegorz Rykaczewski, analityk sektorowy Santander Bank Polska.
Zagranicznej sprzedaży żywności w tym roku sprzyja kilka czynników. Pierwszy to wysokie ceny żywności na światowych rynkach. Indeks cen żywności FAO - Organizacji Narodów Żywnościowych ds. Wyżywienia i Rolnictwa w styczniu wynosił 113,5 pkt. We wrześniu było to już 129,2 pkt, a miesiąc później 133,2 pkt, o prawie jedną trzecią więcej niż rok wcześniej.
- Wzrost cen dotyczy wszystkich grup - zbóż, mięsa, produktów mleczarskich, tłuszczów roślinnych i cukru. Z uwagi na dobre zbiory zbóż, owoców oraz warzyw dostępność produktów u nas jest na tle innych krajów duża. Dodatkowo jesteśmy w stanie produkować żywność w konkurencyjnych cenach. To sprawia, że jest chętnie zamawiana przez zagranicznych importerów - tłumaczy Paweł Wyrzykowski, analityk sektora Food and Agri w BNP Paribas Bank Polska. Zaznacza, że naszym przedsiębiorcom sprzyja osłabienie złotego w ostatnich miesiącach. Sprawia, że ich towary wypadają jeszcze bardziej korzystnie cenowo na tle zagranicznych. Od początku roku złoty stracił w stosunku do dolara ponad 8 proc.
Krajowi przedsiębiorcy coraz lepiej radzą sobie poza UE
- Doszło też do unormowania się sytuacji po brexicie. To głównie z jego powodu w pierwszych miesiącach tego roku eksport żywności notował spadek. Dziś już zarówno polscy eksporterzy, jak i brytyjscy importerzy nauczyli się funkcjonować w nowej rzeczywistości. Z pomocą przyszedł im rząd w Londynie, który przesunął wejście nowych obowiązków w zakresie wymiany handlowej z UE najpierw z kwietnia na październik, a ostatnio na przyszły rok - wyjaśnia Grzegorz Rykaczewski.
Nie bez znaczenia jest to, że kończą się zapasy zrobione przed brexitem. Sprzedawcy po drugiej stronie kanału La Manche starają się je uzupełniać, składając nowe zamówienia u polskich dostawców. W pierwszym półroczu eksport naszej żywności na Wyspy był o 9 proc. niższy niż rok wcześniej. Po dziewięciu miesiącach spadek wynosi 6 proc. Wielka Brytania ma drugie miejsce na liście największych odbiorców żywności z Polski.
Pierwsze miejsce zajmują Niemcy. Eksport do tego kraju wyniósł 6,7 mld euro, co oznacza wzrost o 6 proc. w porównaniu z podobnym okresem ub.r. W pierwszej piątce największych importerów polskich produktów nadal pozostają Niderlandy, Francja i Włochy.
Eksperci zwracają jednak uwagę, że krajowi przedsiębiorcy coraz lepiej radzą sobie również poza Unią Europejską. W dużej mierze to zasługa Rosji, gdzie sprzedaż z Polski zwiększyła się o 17 proc., do 483 mln euro, czy USA - o 14 proc., do 433 mln euro.
Polscy przedsiębiorcy coraz mocniej zaznaczają swoją obecność w Chinach. Dotyczy to zwłaszcza produktów mleczarskich. Agnieszka Maliszewska, dyrektor Polskiej Izby Mleka, podkreśla, że polski eksport do Chin odnotował pozytywne wyniki pomimo pandemii koronawirusa i utrudnień logistycznych. - To dowód, że nasza pozycja stale się tam umacnia - zaznacza.
Pandemia nie przeszkodzi
Zdaniem ekspertów w ostatnim kwartale kilkuprocentowa dynamika wzrostu eksportu powinna zostać utrzymana. Dostawy związane ze świętami trwają już od kilku tygodni, zatem ograniczenia związane z najnowszą falą pandemii nie mają wpływu na poziom sprzedaży. Na pełny lockdown zdecydowała się na razie tylko Austria, a nie jest to znaczący odbiorca żywności z Polski.
- Spodziewam się, że może powtórzyć się sytuacja z końca ubiegłego roku. Chodzi o wzmożone zakupy ze strony firm z Wielkiej Brytanii. W przyszłym roku wchodzą nowe regulacje dotyczące wymiany handlowej z UE. Wiele firm może chcieć zdążyć przed nimi, czyli zrobić większy zapas produktów właśnie na koniec roku - tłumaczy Grzegorz Rykaczewski.
/>
Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe
Wyniki listopadowego badania koniunktury w przemyśle A15
Serwisy Spółek Grupy INFOR PL dbają o Twoją prywatność
My i nasi partnerzy (w łącznej liczbie: 876), na podstawie wyrażonej zgody lub uzasadnionego interesu, przetwarzamy dane osobowe, takie jak: adresy IP i unikalne identyfikatory, wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam, reklamy oparte na ograniczonych danych i pomiarach reklam oraz podobne technologie w następujących celach: spersonalizowane reklamy, wybór spersonalizowanych treści, pomiar reklam i treści, badanie odbiorców oraz ulepszanie usług. Wykorzystanie ich pozwala nam zapewnić Państwu maksymalną wygodę przy korzystaniu z naszych serwisów poprzez zapamiętanie Państwa preferencji i ustawień na naszych stronach.
Pliki cookie, identyfikatory urządzeń lub podobne identyfikatory online (np. identyfikatory oparte na logowaniu, identyfikatory przypisywane losowo, identyfikatory sieciowe) w połączeniu z innymi informacjami (takimi jak rodzaj przeglądarki i informacje w niej zawarte, język, rozmiar ekranu, obsługiwane technologie itp.) mogą być przechowywane lub odczytywane na Twoim urządzeniu celem rozpoznania urządzenia za każdym razem, gdy następuje połączenie z aplikacją lub witryną internetową – w celach tutaj przedstawionych.
W dowolnym momencie mają Państwo możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących przetwarzanych informacji, a także wyrażenia sprzeciwu odnośnie przetwarzania tych danych lub ich wycofania, które na podstawie uzasadnionego interesu nie wymagają Państwa zgody. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania Państwa danych, którego dokonano na podstawie udzielonej wcześniej zgody. W celu zmiany ustawień (przycisk "USTAWIENIA ZAAWANSOWANE") lub wycofania zgody (przycisk "WYCOFUJĘ ZGODĘ") na przetwarzanie danych, należy wyświetlić okno z ustawieniami, klikając w link "Zmień ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce strony. Dalsze korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących prywatności oznacza ich akceptację, co będzie skutkowało zapisywaniem danych osobowych opisanych powyżej na Państwa urządzeniach przez wszystkie serwisy internetowe Spółek Grupy INFOR PL.