W tym roku w kraju wykryto już siedemnaście ognisk u trzody chlewnej; pierwsze na początku czerwca.
W gospodarstwie w gminie Radziłów znajdowało się 36 świń, w gminie Trzcianne - 63 zwierzęta. Jak podano w komunikacie, ASF stwierdzono na podstawie wyników badań przeprowadzonych przez krajowe laboratorium referencyjne ds. ASF, czyli Państwowy Instytutu Weterynaryjny - Państwowy Instytut Badawczy w Puławach.
Gospodarstwa, w którym wdrożono procedury związane z likwidacją choroby (zwierzęta zostały uśpione i zutylizowane), znajdują się w tzw. obszarze zagrożenia ASF, wyznaczonym po wykryciu wcześniejszych ognisk tej choroby u świń.
Wirus afrykańskiego pomoru świń (ASF) wykryto w Polsce w lutym 2014 r. Dotychczas ogniska tej choroby wykryto w naszym kraju w województwach podlaskim, lubelskim i mazowieckim. Odnotowano też ponad 360 przypadków ASF u dzików (czasem jeden przypadek oznacza kilka padłych dzików - PAP).
Choroba jest niegroźna dla ludzi, ale przynosi znaczne straty gospodarcze, dotyczące zarówno produkcji trzody chlewnej, jak i poważne ograniczenia w produkcji i sprzedaży wyrobów z mięsa.
W związku z nowymi ogniskami ASF, wojewoda podlaski wydał stosowne rozporządzenia w sprawie zwalczania wirusa ASF m.in dla powiatów grajewskiego, łomżyńskiego, monieckiego.
Podlaska Izba Rolnicza w przyjętym przed tygodniem stanowisku apelowała o odstrzał dzików w całym kraju, by walczyć z ASF, także na terenie parków narodowych. W ocenie izby właśnie w parkach dziki znajdują "ostoję" i utrudnia to skuteczną walkę z wirusem.(PAP)
swi/ kow/ je/