Nie każdą atrakcję turystyczną można sfotografować i opublikować w sieci. Prawo obowiązujące m.in. we Francji nie przewiduje swobody publikowania zdjęć budynków i obiektów, które nadal są chronione prawami autorskimi

Budynki, pomniki, rzeźby i inne obiekty, które na stałe tworzą miejski czy wiejski pejzaż to - w rozumieniu prawa autorskiego - utwory (architektoniczne, artystyczne, itd.). Jako takie objęte są przepisami prawa autorskiego danego kraju. Skoro są chronione prawem - wówczas ich rozpowszechnianie np. na Facebooku - także podlega prawnym ograniczeniom. Bez zgody posiadacza majątkowych praw autorskich do danego utworu (np. twórcy oświetlenia nocnego wieży Eiffla) nie może on być co do zasady reprodukowany.

Wolność panoramy

Pojęcie wolności panoramy powstało w Niemczech na określenie ogółu zagadnień dotyczących stosunku przede wszystkim prawa autorskiego do obiektów (utworów), takich jak budynki, instalacje artystyczne i tym podobne.

- Wolność panoramy jest potocznym określeniem dla instytucji prawa, jaką jest dozwolony użytek publiczny w zakresie rozpowszechniania utworów wystawionych na stałe na ogólnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach. Pozwala ona na korzystanie z chronionych utworów, po spełnieniu określonych warunków, bez zgody i wynagrodzenia na rzecz podmiotu praw autorskich - mówi Anna Szymańska, radca prawny w kancelarii Media Law.

Wieża Eiffla

Najlepszym przykładem złożonej tematyki dot. wolności panoramy jest paryska wieża Eiffla. Projekt samej wieży powstał we francuskim biurze projektowym Gustave'a Eiffela w 1884 roku. Dziś zatem sama wieża nie jest już chroniona - z racji upływu czasu - prawem autorskim. Z kolei zamontowane niedawno nocne oświetlenie wieży jest utworem artystycznym i jako taki jest chroniony prawem autorskim. Wniosek? Zdjęcia turystów wieży w ciągu dnia mogą być swobodnie publikowane. Jednak zdjęcia nocne, które pokazują iluminację świetlną, są w rozumieniu prawa nieuprawnionym rozpowszechnianiem utworu, jeśli pojawią się np. na Facebooku.

Polskie prawo autorskie nie nakłada zbytnich restrykcji, jeśli chodzi o fotografowanie czy filmowanie takich obiektów. Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych stanowi w art. 33 pkt 1, że: "Wolno rozpowszechniać: utwory wystawione na stałe na ogólnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach, jednakże nie do tego samego użytku".

- Dozwolony użytek publiczny w zakresie rozpowszechniania utworów wystawionych na stałe na ogólnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach jest wynikiem implementacji do polskiego porządku prawnego art. 5 ust. 3 lit. h dyrektywy 2001/29/WE z dnia 22 maja 2001 r. w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym. Dyrektywa ta pozostawia państwom członkowskim UE swobodę w ustanowieniu wyjątków i ograniczeń w odniesieniu do praw wyłącznych korzystania z utworów, zagwarantowanych uprawnionym podmiotom. Z uwagi na różnice w implementacji postanowień dyrektywy przez poszczególne państwa członkowskie UE, zasady rozpowszechniania obiektów znajdujących się w przestrzeni publicznej uregulowane są w bardziej liberalny sposób w Polsce, niż na przykład we Francji, Belgii, czy Włoszech. - tłumaczy Anna Szymańska.

Kraje UE mają swobodę regulacji

Dyrektywa 2001/29/WE nie ujednolica stanu prawnego w całej Unii, dlatego nie w każdym europejskim kraju wolność panoramy regulowana jest na podobnym poziomie swobody, jak w Polsce. Do restrykcyjnych porządków prawnych należą przepisy obowiązujące m.in. we Włoszech, Francji i Belgii, gdzie zdjęcia lub filmy prezentujące publicznie dostępne obiekty, które są chronione prawem autorskim, nie mogą być swobodnie publikowane. Taką ochroną objęte jest m.in. brukselskie Atomium, czyli popularny wśród turystów model kryształu żelaza o gigantycznych rozmiarach. Każdy może go fotografować na prywatny użytek. Nie można jednak publikować zdjęć Atomium publicznie, np. w portalach społecznościowych.

Restrykcyjne prawo francuskie w zakresie rozpowszechniania zdjęć obiektów objętych ochroną prawa autorskiego jest kłopotliwa również dla Parlamentu Europejskiego. Okazuje się bowiem - jak donosi serwis EUobserver - że budynki Parlamentu w Strasbourgu są utworem architektonicznym, należącym do biura projektowego. Tym samym administracja Parlamentu nie ma prawa udzielać zgody na publikowanie wizerunku jej budynków publicznie.

Nowa Komisja Europejska Jean-Claude Junckera już zapowiedziała analizę kwestii czy nowe regulacje UE w zakresie prawa autorskiego są potrzebne.