"To nieduży zakład fryzjerski, a muzyka i informacje były emitowane z odbiornika o słabej jakości. W takim zakładzie są inne, głośniejsze urządzenia, które nierzadko zakłócają odbiór czy słuchanie radia. Trzeba wskazać, że taka muzyka tła nie miała wpływu na zwiększenie dochodów, na fakt, że klientki nie przychodziły z powodu muzyki” - mówił sędzia Jacek Gołaczewski uzasadniając wyrok.
Proces rozpoczął się w styczniu 2014 r. po tym, gdy właściciel małego zakładu fryzjerskiego z Wałbrzycha odmówił ZAiKS-owi zapłacenia tantiem wyliczonych na kwotę prawie 1000 zł.
Stowarzyszenie wytoczyło proces cywilny. Wyrok w sądzie I instancji zapadł w kwietniu br. Piątkowe orzeczenie sądu apelacyjnego jest prawomocne.