Urzędnicy pracujący nad porozumieniem ACTA nie mogli przewidzieć, że wywoła ono efekt odwrotny do zamierzonego. To, co miało uszczelnić system praw autorskich, doprowadziło do otwarcia dyskusji na temat tego, czy w ogóle przystaje on do dzisiejszych realiów.
Zastanawiano się na tym również podczas debaty „Reforma prawa autorskiego tu i teraz”, zorganizowanej w Warszawie przez kancelarię Baker & McKenzie w ramach spotkań, jakie odbywają w różnych miejscach na świecie.
– W niektórych krajach, takich jak Szwajcaria i czy Wielka Brytania, przepisy dochodzą już do granic absurdu. Bo jak inaczej nazwać system tantiem, w którym odrębne stawki przewidziano dla osób niepełnosprawnych, czy też zależą one od tego, w której klasie nauczyciel wykorzystuje utwór podczas prowadzenia lekcji – zauważył Tomasz Kulisiewicz, ekspert w zakresie rynku informatyki i telekomunikacji.
Pozostało
87%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama