Eksperci oceniają, że niedostateczna świadomość prawna i trudna materia znowelizowanej ustawy o prawie pracy może sprawić, że wielu właścicieli firm wadliwie zastosuje zapisy o okresie wypowiedzenia umów na czas oznaczony. Może spowodować to wydłużenie zatrudnienia pracownika, a w konsekwencji przesunięcie terminu wypowiedzenia umowy.
- Pracodawca, który chce rozwiązać umowę o pracę zawartą na czas określony ze swoim pracownikiem i zachować możliwość dwutygodniowego okresu wypowiedzenia, powinien zrobić to najpóźniej w dniu 06.08.2016 r. Wynika to po pierwsze z treści przepisów znowelizowanej ustawy, po drugie z konieczności uwzględnienia czasu trwania wypowiedzenia jeszcze w okresie zatrudnienia, po trzecie ze sposobu obliczania tego okresu zgodnie z wymogami kodeksu pracy, tłumaczy Michał Warchoł z kancelarii prawnej Chałas i Wspólnicy.
Okres wypowiedzenia należy każdorazowo włączać do czasu trwania przedziału zatrudnienia danego pracownika. Konieczne jest przy tym zastosowanie reguły wynikającej z przepisów nowelizujących, w myśl której staż pracownika należy naliczać od daty 22.02.2016 r. Nie jest istotne to, czy był on wcześniej zatrudniony w jednym miejscu przez pół roku, czy ponad rok. Dla zachowania dwutygodniowego okresu wypowiedzenia, pracodawca powinien dokonać skutecznego wręczenia pracownikowi wymówienia umowy na piśmie w ciągu 6 miesięcy od daty wejścia w życie przepisów nowelizujących, pamiętając jednocześnie o uwzględnieniu czasu trwania samego wypowiedzenia.
- W przypadku umów z dwutygodniowym okresem wypowiedzenia wydawać by się mogło, że czas na działanie kończy się 21 sierpnia, czyli tuż przed upływem 6 miesięcy od wejścia nowelizacji. Jednak zgodnie z kodeksem pracy oraz orzecznictwem, należy cofnąć się o dwie soboty wstecz przed terminem końcowym. Ponieważ ta data przypada w tym roku na niedzielę 21 sierpnia, skuteczne doręczenie wypowiedzenia umowy powinno nastąpić najpóźniej 6 sierpnia 2016, komentuje Warchoł.
Należy uwzględnić fakt, że pracownik będzie mógł dochodzić o zapłatę wynagrodzenia, jeżeli pracodawca zastosuje krótszy okres wypowiedzenia, niż określają to przepisy. Taka sytuacja może nastąpić w przypadku, gdy zatrudniający niewłaściwie naliczy pracownikowi staż zatrudnienia. W takim przypadku, jednak podwładnemu nie przysługuje możliwość ubiegania się o odszkodowanie na drodze prawnej, ani żądanie, aby został przywrócony do pełnienia dawnych obowiązków.