Rada Ministrów ma dziś przyjąć projekt nowelizacji kodeksu pracy ograniczający kontrakty na czas określony. Nie będą dłuższe niż trzy lata.
Wszystko wskazuje, że nowe obostrzenia w zawieraniu terminowych umów wejdą w życie w pierwszej połowie przyszłego roku. Stanie się tak, o ile uda się je uchwalić przed końcem obecnej kadencji parlamentu (wybory odbędą się w październiku tego roku). Dziś rządowym projektem wprowadzającym 33-miesięczny limit zatrudnienia czasowego zajmie się Rada Ministrów (RM). Po jego przyjęciu zostanie przekazany do Sejmu, który przed wakacjami parlamentarnymi zbierze się jeszcze osiem razy (podobnie Senat). Przed skierowaniem projektu na Stały Komitet Rady Ministrów Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej, podkreślał, że czasu nie jest zbyt wiele. Powodem jest m.in. tryb prac nad takimi zmianami.
– Projekt nowelizujący kodeks pracy zawsze musi być czytany na posiedzeniu plenarnym. To jest poważna zmiana, dlatego musimy mieć czas na dyskusję parlamentarną – tłumaczył minister.
Pozostało
85%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama