Pracodawca nie może być pozbawiony dopłat do płacy niepełnosprawnego pracownika, jeżeli ubiegał się o nie, zanim wypłacił wynagrodzenie.
Dziennik Gazeta Prawna
Nieprawidłowa interpretacja przepisów dokonana przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) oraz resort pracy niesłusznie pozbawiła firmę dofinansowania do pensji pracowników z uszczerbkiem na zdrowiu. Takie stanowisko zajął Wojewódzki Sąd Administracyjnym w wyroku z 17 grudnia 2013 r. (sygn. akt V SA/Wa 2083/13).

Terminowe koszty

Skargę do WSA złożył pracodawca, który 5 stycznia 2013 r. przekazał do PFRON wniosek (Wn-D) o przyznanie dofinansowania do pensji niepełnosprawnych pracowników za grudzień 2012 r. Fundusz odmówił jednak wypłacenia go dla 11 zatrudnionych osób, bo ustalił, że w momencie ubiegania się o wsparcie firma nie poniosła na ich rzecz kosztów płacy (dotyczyło to należnych wynagrodzeń). Przekazanie pensji nastąpiło bowiem dopiero 7 stycznia.
Jako powód odmowy wskazano art. 26a ust. 4 ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji społecznej i zawodowej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 127, poz. 721 z późn. zm.). Zgodnie z nim firma może otrzymać dopłaty, jeżeli poniesie faktycznie wszystkie koszty płacy w terminach wynikających z odrębnych przepisów. Argument ten przywołany został też w decyzji ministra pracy i polityki społecznej, do którego najpierw odwołała się firma. Dodatkowo szef resortu wskazał, że wprawdzie możliwe jest złożenie wniosku przed poniesieniem kosztów płacy, ale nie dotyczy to wynagrodzenia, które musi zostać wypłacone pracownikom przed złożeniem wniosku o dopłatę. Zdaniem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej taki obowiązek wynika też z treści danych przekazywanych w formularzu INF-D-P, który jest przesyłany do funduszu przez firmy korzystające z dopłat do pensji.

To nie refundacja

Z taką argumentacją nie zgodził się WSA, który postanowił uchylić decyzję ministra pracy. Sąd podkreślił, że przepisy ustawy rehabilitacyjnej nie uzależniają przyznania dofinansowania od wymogu wypłaty pensji zatrudnionym niepełnosprawnym jeszcze przed złożeniem wniosku. Uznał, że nie można się zgodzić z poglądem, że pracodawca był zobowiązany do przelania wynagrodzenia netto (przed przekazaniem druku Wn-D do funduszu) z wyłączeniem innych elementów składających się na koszty pracy, czyli zaliczki na podatek dochodowy, składek na ubezpieczenia społeczne. WSA podkreślił, że takie rozróżnienie nie ma podstawy w przepisach, które mają zastosowanie w omawianej sprawie.
Co więcej, w art. 26a ust. 1a1 wspomnianej ustawy zastrzeżono, że pracodawca traci prawo do dofinansowania, jeżeli poniósł koszty płacy z uchybieniem terminom wynikającym z odrębnych przepisów przekraczającym 14 dni. W związku z tym w opinii sądu trafne okazały się argumenty skarżącej firmy, która dotrzymała wymaganych dat (pensje przekazano 7. dnia miesiąca).
– Jest to ważny i precedensowy wyrok, ale dotyczy tylko jednej firmy. Dlatego dopóki resort pracy nie zdecyduje się na doprecyzowanie przepisów w tym zakresie, bezpieczniej dla pracodawców będzie najpierw wypłacać wynagrodzenia, a dopiero potem składać wnioski do PFRON – uważa Edyta Sieradzka, wiceprezes Ogólnopolskiej Bazy Pracodawcy Osób Niepełnosprawnych.
Dodaje, że istotne w orzeczeniu WSA jest też wskazanie, że dofinansowania nie można rozumieć jako refundacji. Firma miała zatem prawo złożyć wniosek o wypłatę wsparcia z PFRON, zanim wypłaciła pensje pracownikom.