Krajowe przepisy nie mogą wykluczać określonych grup zatrudnionych przy ustalaniu liczebności załogi, na podstawie której ustalane jest prawo do powołania rady pracowników. Tak orzekł Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE).
15 stycznia badał on sprawę, której podstawą był spór między dwoma francuskimi związkami zawodowymi dotyczący reprezentacji.
Zgodnie z unijnymi przepisami wybór przedstawicieli zatrudnionych, powołanie rady pracowników oraz wyznaczenie przedstawiciela organizacji związkowej zależy od określonej liczby zatrudnionych w zakładzie. To wynika m.in. z dyrektywy 2002/14/WE z 11 marca 2002 r. ustanawiającej ogólne ramowe warunki informowania i przeprowadzania konsultacji z pracownikami we Wspólnocie Europejskiej (Dz.U. L 80 s.90) oraz art. 27 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej.
Francja wdrożyła dyrektywę, wykluczając jednak pewne grupy z obliczania stanu załogi na potrzeby ustalenia kryteriów, jakie należy spełnić do powołania rady pracowników.
Do sporu doszło, gdy jedna z organizacji zakwestionowała wybór przedstawiciela związkowego. Podnosiła, że biorąc pod uwagę wyłączenia przewidziane przez ustawodawstwo francuskie, stan liczebny personelu plasuje się poniżej minimalnego poziomu przewidzianego we Francji jako warunek dla wyznaczania przedstawiciela pracowników. Zdaniem związku wyłączenie określonych grup zatrudnionych przewidziane przez prawo francuskie nie jest zgodne z prawem UE. Francuski sąd zapytał, czy art. 27 karty może być powoływany w sporze między jednostkami w celu odstąpienia od stosowania przepisu prawa krajowego niezgodnego z prawem Unii.
Trybunał potwierdził, że dyrektywa 2002/14 zakazuje wykluczania konkretnych kategorii pracowników z określania liczebności załogi przedsiębiorstwa. Takie działanie skutkuje bowiem pozbawieniem pracowników praw przyznanych im dyrektywą.
Jednak TSUE uznał, że w sporze, którego stronami są organizacje związkowe, nie mogą one powoływać się wprost na przepisy dyrektywy i dokonywać wykładni prawa krajowego zgodnie z jej brzmieniem. W ocenie sędziów o ile art. 27 karty może być stosowany w postępowaniu przed sądem krajowym, o tyle aby postanowienia tego przepisu wywierały w pełni zamierzone skutki prawne, muszą zostać doprecyzowane przez inne regulacje unijne lub krajowe.
Zatem zdaniem TSUE art. 27 Karty praw podstawowych nie wystarcza sam w sobie dla przyznania jednostkom uprawnienia do odstąpienia od stosowania niezgodnego z prawem UE przepisu prawa krajowego.
ORZECZNICTWO
Wyrok TSUE 15 stycznia 2014 r., sygn. akt. C 176/12.