Wysokość równoważnika pieniężnego w złotówkach w zamian za wyżywienie będzie przysługiwać żołnierzom w zależności od norm. Ma on dziennie wynosić od blisko 16 zł do nawet 30 zł.
Jeśli w ciągu dnia będzie wydawany jeden posiłek, równoważnik ten będzie procentowo obniżany. Takie zmiany wprowadza projekt rozporządzenia ministra obrony narodowej w sprawie określenia wysokości równoważnika pieniężnego w zamian za wyżywienie przysługujące żołnierzom zawodowym i kandydatom na żołnierzy zawodowych. Projekt trafił do konsultacji. Jego wejście w życie przewidziane jest w pierwszym dniu miesiąca następującym po dacie ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Zgodnie z planowanymi zmianami prawo do równoważnika zyskają wojskowi, którzy pełnią nieetatowe całodobowe służby wewnętrzne lub garnizonowe, dyżury bojowe lub ratownicze.
– Te zmiany nie dotyczą żołnierzy etatowych np. służb wewnętrznych, którzy po dyżurze odpoczywają kilka dni. W niektórych jednostkach nie ma jednak takich etatów i w takiej sytuacji wszyscy żołnierze po kolei pełnią dyżury, ale wykonują też inne obowiązki – wyjaśnia gen. dyw. dr hab. Bogusław Pacek, doradca ministra obrony i nowy rektor Akademii Obrony Narodowej.
Dodaje, że takie osoby zyskają prawo do równoważnika pieniężnego za wyżywienie. Na jego uzyskanie będą też mogli liczyć żołnierze zawodowi, którzy w trakcie ćwiczeń, kursów lub szkoleń otrzymają posiłki według niższych norm, niż są do nich przypisane. Na przykład jeśli pilot samolotu bojowego na kursie otrzyma podstawową normę żołnierską, a z racji pełnionych obowiązków przysługuje mu norma specjalna lub operacyjna, to wtedy armia wyliczy mu różnicę i wypłaci pieniądze. Organizator szkolenia będzie jednak miał możliwość przygotowania posiłku uzupełniającego. Na dotychczasowych warunkach równoważnik pieniężny w zamian za wyżywienie żołnierze będą otrzymywali w trakcie urlopu lub w służbowej podróżny. Armia w tym roku na posiłki w naturze wyda około 82,2 mln zł, a na równoważnik pieniężny około 18,5 mln zł.
Etap legislacyjny
Konsultacje społeczne