Likwidacja jednostki podległej samorządowi i przekazanie jej zadań organizacji pozarządowej nie pozbawia bezprawnie zwolnionemu żądania przywrócenie do pracy.
Pracownik był zatrudniony jako kierownik środowiskowego domu samopomocy. W lipcu 2010 r. starosta rozwiązał z nim umowę bez zachowania okresu wypowiedzenia. Jako uzasadnienie wskazał wykorzystywanie przebywających w domu do prac na prywatnej posesji. Dodatkowo wskazał, że kierownik nie wykonał zaleceń pokontrolnych urzędu wojewódzkiego. Pracownik przyznał, że uczestnicy środowiskowego domu wykonywali na jego posesji drobne prace porządkowe, ale za wynagrodzeniem. Prokuratura we wrześniu 2010 r. umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez kierownika.
Rada powiatu na podstawie uchwały z 7 lipca 2010 r. zlikwidowała środowiskowy dom samopomocy. A zadania jednostki oraz jego majątek przejęła w drodze konkursu i na podstawie umowy pozarządowa organizacja.
Pracownik od wypowiedzenia odwołał się do sądu I instancji. Ten uznał, że pismo o zwolnieniu dyscyplinarnym nie precyzuje, kiedy wykorzystywał uczestników środowiskowego domu samopomocy do prac na prywatnej posesji, ani też o jakie zalecenia pokontrolne chodziło dyrektorowi urzędu wojewódzkiego. Zdaniem sądu rozwiązanie umowy o pracę w trybie natychmiastowym było niezasadne. W efekcie oddalił żądanie o przywrócenie do pracy, a od stowarzyszenia jako następcy prawnego zasądził blisko 10 tys. zł odszkodowania.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pracownik, zaskarżając go w części oddalającej powództwo o przywrócenie do pracy. Sąd II instancji oddalił jednak żądanie zwolnionego.
Sprawa trafiła więc do Sądu Najwyższego (SN). Ten podkreślił, że pracownik w chwili zwolnienia był objęty szczególna ochroną wynikającą z art. 39 k.p. (wiek przedemerytalny). Nieuwzględnienie roszczenia o przywrócenie do pracy mogłoby mieć miejsce jedynie w razie stwierdzenia likwidacji pracodawcy (art. 411 k.p.). A to nie jest do końca takie oczywiste.
Zdaniem SN, placówka, w której pracownik był kierownikiem, istniała w dniu rozwiązania stosunku pracy i nadal funkcjonuje. Tyle że wcześniej dom prowadził samorząd, a obecnie organizacja pozarządowa. Nie ulega wątpliwości, że takie przekształcenie stanowi przejście zakładu pracy na inny podmiot (innego pracodawcę) w rozumieniu art. 231 par. 1 k.p. Zdaniem SN środowiskowy dom – jak się wydaje, chociaż nie zostało to ustalone wyraźnie – działa nieprzerwanie w ramach tej samej struktury materialnej. SN uchylił zaskarżony wyrok i przekazał do ponownego rozpatrzenia.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sąd Najwyższego z 2 lipca 2012 r., sygn. akt I PK 47/12.