Wysokość podwyżek w poszczególnych korpusach żołnierzy zawodowych był tematem spotkania ministra obrony z reprezentującym żołnierzy Konwentem Dziekanów. Zgodnie z decyzją z października ub. r. czynnik, przez który mnoży się kwotę bazową wzrósł od stycznia br. z 3,2 do 3,63. Oznacza to, że przeciętne średnie wynagrodzenie żołnierza wyniesie 5530 zł brutto, tj. o ok. 540 zł więcej niż w ubiegłym roku.
W komunikacie MON napisano, że "uczestniczący w spotkaniu z zadowoleniem przyjęli propozycję podziału podwyżek, które są najwyższe od lat".
"Zaprosiłem przedstawicieli Konwentu Dziekanów, żeby porozmawiać na temat podwyżek, jakie są przewidziane w budżecie od 1 stycznia 2019. Przedstawiciele korpusów, zarówno szeregowych, podoficerów, jak i oficerów przyjęli przedstawione propozycje" - powiedział szef MON po spotkaniu. "Wzrost wynagrodzeń w przypadku korpusu szeregowych wyniesie ponad 14 procent, w przypadku korpusu oficerów ponad 11 procent, w przypadku oficerów młodszych to 10 procent" - poinformował minister.
Podkreślił, że decyzja w sprawie takiego podziału podwyżek wiąże się z jego działaniami na rzecz zwiększenia liczebności sił zbrojnych. "Rozpocząłem kampanię +Zostań Żołnierzem Rzeczypospolitej+ i założenie jest takie, żeby służba w Wojsku Polskim była godnie wynagradzana, żeby przyciągnąć do Wojska Polskiego, zachęcić młodych ludzi do wstępowania do wojska. Stąd najwyższa podwyżka dotyczy właśnie tych, którzy byli najniżej uposażeni - żołnierzy liniowych" - powiedział Błaszczak.
Zaznaczył, że wynagrodzenia dowódców, oficerów starszych są już teraz stosunkowo wysokie. "Wyszedłem z założenia, że z uwagi na szybki rozwój gospodarczy Polski, wzrost wynagrodzeń, te uposażenia, które są najniższe w Wojsku Polskim, powinny zostać podwyższone w największym stopniu" - dodał.
Jak powiedział szef MON, jego stanowisko spotkało się ze zrozumieniem przedstawicieli Konwentu Dziekanów, a konsultacje wewnątrzresortowe po spotkaniu z korpusami żołnierzy zawodowych zostały zakończone.
"Podpisałem decyzję o skierowaniu do uzgodnień międzyresortowych projektu rozporządzenia; liczę na to, że rozporządzenie zostanie uzgodnione w bardzo szybkim tempie" - powiedział. Podkreślił, że w budżecie MON są zapewnione pieniądze na wypłatę podwyżek od 1 stycznia.
"Przez wiele lat w Wojsku Polskim nie było podwyżek. Między rokiem 2010 a 2015 nie było wzrostu uposażeń żołnierzy zawodowych w WP, a w latach 2016-2018 były to regulacje, które miały mniejszą skalę niż ta, która dotyczy roku 2019" - zaznaczył szef MON.
Rozporządzenie w sprawie podwyżek dla żołnierzy, kontrasygnowane przez premiera, prezydent Andrzej Duda podpisał 17 października ub. r. Podniosło ono wskaźnik wielokrotności kwoty bazowej, od której ustala się podstawowe uposażenie żołnierza zawodowego. Ostatnie podwyżki dla żołnierzy, wypłacane od stycznia 2017 r. wyniosły średnio 380 zł. Szef MON w ubiegłym roku podjął także decyzję o podwyżkach płac dla cywilnych pracowników wojska. Podpisując rozporządzenie w sprawie podwyżek dla żołnierzy prezydent podkreślał, że podwyżka została uwzględniona w założeniach ustawy budżetowej.