Rząd popiera senacki projekt ustawy umożliwiający przywrócenie do służby funkcjonariuszy zwolnionych na podstawie fałszywych dowodów, którzy udowodnili niewinność w sądach, i rekomenduje jego dalsze procedowanie.
– Osiem miesięcy czekałem na takie stanowisko rządu. Bez niego posłowie nie mogli dalej pracować. Mam nadzieję, że teraz ustawa szybko zostanie przyjęta przez Sejm – mówi DGP były funkcjonariusz Straży Granicznej, którego sąd oczyścił z fałszywych oskarżeń.
Projekt ustawy o zmianie ustawy o policji oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2185) powstał w wyniku petycji złożonej w Senacie przez byłego policjanta z Wrocławia, który przez 12 lat walczył w sądach o oczyszczenie z zarzutów postawionych mu na podstawie fałszywych oskarżeń przestępców. Policja nie mogła go ponownie przyjąć do służby, bo przepisy uniemożliwiają wznowienie postępowania dyscyplinarnego, jeśli od jego uprawomocnienia upłynęło pięć lat. Dlatego w projekcie ustawy pojawił się przepis, że sprawę o wznowienie postępowania dyscyplinarnego zakończonego prawomocnym orzeczeniem o wydaleniu ze służby będzie można wznowić w każdym czasie.
Zdaniem rządu optymalnym rozwiązaniem byłoby zastosowanie przepisów senackiego projektu ustawy do wszystkich służb. Całkowite zniesienie terminowego ograniczenia prawa funkcjonariusza do złożenia wniosku o wznowienie postępowania dyscyplinarnego na jego korzyść, w przypadku uzyskania w procesie karnym wyroku uniewinniającego o ten sam czyn – umożliwi rodzinom zmarłych funkcjonariuszy ubieganie się o rentę rodzinną.
Rząd podkreśla, że na konieczność zmiany przepisów zwrócili także uwagę sędziowie Trybunału Konstytucyjnego (wyrok TK z 14 czerwca 2016 r., sygn. akt SK 18/14).