W 2018 roku firmy będą miały problem z rekrutacją, wzrośnie udział zawodów deficytowych - wynika z badania barometr zawodów, wykonanego na zlecenie Ministerstwa Rodziny, Pracy i polityki Społecznej.
"Według prognoz wzrośnie udział zawodów deficytowych, tj. takich, w których będzie występować niedobór pracowników, zmniejszy się natomiast liczba zawodów nadwyżkowych, szczególnie w dużych miastach. Z perspektywy pracowników jest to sytuacja korzystna, ponieważ pracodawcy są bardziej skłonni do poprawy warunków zatrudnienia, w tym wzrostu wynagrodzeń. W szerszej perspektywie trudności z pozyskaniem pracowników mogą jednak prowadzić do ograniczenia możliwości rozwoju przedsiębiorstw" - napisano w podsumowaniu badania.
Deficyt pracowników w największym stopniu dotknie branżę budowlaną, transportowo-spedycyjną, gastronomiczną, przetwórczą oraz opiekę zdrowotną.
Z badania wynika, że w porównaniu do roku ubiegłego znacznie zmniejszyła się liczba zawodów prognozowanych jako nadwyżkowe.
"Pracodawcy chętniej sięgają po pracowników, którzy do tej pory nie mogli znaleźć pracy w swoim wyuczonym zawodzie. Tak jak w latach poprzednich, przewaga chętnych do pracy nad liczbą ofert dotyczy głównie popularnych zawodów nauczanych w większości szkół i uczelni. Zaliczono do nich ekonomistów, pedagogów oraz filozofów, historyków, politologów i kulturoznawców" - napisano.
Badanie zostało przeprowadzone po raz trzeci we wszystkich powiatach w Polsce. Barometr zawodów realizowany jest na zlecenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, jego koordynatorem jest Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie.