Czy burmistrz miasta może bez zgody pracownika samorządowego oddelegować go do pracy w innym wydziale na pewien czas, np. do obsługi 500 plus?
Bartosz Bator adwokat z kancelarii adwokackiej BBP / Dziennik Gazeta Prawna
Tak. Jeśli wymagają tego potrzeby jednostki, pracownikowi samorządowemu można powierzyć, na okres do 3 miesięcy w roku kalendarzowym, wykonywanie innej pracy niż określona w umowie. Powierzone zadania muszą być zgodne z kwalifikacjami podwładnego. Zatem z jednej strony nie można bez powodu zmieniać miejsca pracy urzędnika. Z drugiej ustawa pozwala na to, uzależniając taką możliwość jedynie od „potrzeb jednostki”, a te mogą być definiowane dość różnorodnie i niejednoznacznie.
Co może prowadzić do szeregu nadużyć i wykorzystywania regulacji jako narzędzia do swobodnego przenoszenia pracowników, także mającego charakter represji wobec tych nielubianych. Pewnym utrudnieniem jest fakt, że może to nastąpić tylko na maksymalnie 3 miesiące w roku. Oczywiście, w okresie tym pracownikowi przysługuje wynagrodzenie stosowne do wykonywanej pracy, nie niższe od dotychczasowego, niemniej nie służy mu z tego tytułu żaden dodatek.
Pracownika można przenieść do pracy w innej jednostce (urzędzie), w tej samej lub innej miejscowości, w każdym czasie, jeżeli nie narusza to ważnego interesu jednostki, która dotychczas go zatrudniała, oraz przemawiają za tym ważne potrzeby po stronie urzędu przejmującego. Przeniesienia dokonuje się w drodze porozumienia pracodawców. Ponadto trzeba zaznaczyć, że w przypadku reorganizacji jednostki pracownika można przenieść na inne stanowisko odpowiadające jego kwalifikacjom, jeżeli ze względu na likwidację zajmowanego przez niego stanowiska nie jest możliwe dalsze jego zatrudnienie. Pracownik taki zachowuje prawo do dotychczasowego wynagrodzenia, jeżeli jest ono wyższe od tego przysługującego na nowym stanowisku przez okres 6 miesięcy następujących po miesiącu, w którym został przeniesiony.