Firma odzieżowa ograniczała sprzedaż online i narzucała detalistom ceny odsprzedaży w krajach UE. Komisja Europejska uznała, że było to łamanie prawa i nałożyła niemal 40 mln euro kary.
Dystrybucja selektywna, choć nie jest zakazana, to też ma swoje ograniczenia – przekonała się o tym firma odzieżowa Guess. Komisja Europejska 17 grudnia 2018 r. poinformowała, że nałożyła na nią 39,8 mln euro kary za stosowanie praktyk ograniczających transgraniczną sprzedaż online w Unii Europejskiej. Decyzja dotyczyła praktyk stosowanych przez producenta odzieży w latach 2014‒2017.
Guess sprzedaje swoje produkty za pośrednictwem autoryzowanych detalistów. Jako dostawca ustala wymogi, jakie muszą wypełnić sklepy, które chcą mieć jego produkty w swojej ofercie. Komisja dopatrzyła się, że producent w umowach z dystrybutorami zakazywał korzystania z marek i znaków towarowych firmy (m.in. Guess i Marciano) na potrzeby reklamy w wyszukiwarkach internetowych. Sprzedawcy musieli również uzyskać specjalne zezwolenie na sprzedaż online. Przy czym, co wytknęła KE, Guess miał pełną swobodę przy udzielaniu zgody, gdyż jej uzyskanie nie było oparte na jakichkolwiek obiektywnych kryteriach jakościowych. Producent odzieży ograniczał także sprzedaż pomiędzy autoryzowanymi hurtownikami i detalistami oraz uniemożliwiał sprzedawcom detalicznym samodzielne określanie ceny odsprzedaży produktów marki. Konsumenci nie mogli swobodnie kupować produktów firmy w innych państw UE (geo-blocking), czego powodem były ograniczenia narzucane detalistom co do możliwości reklamy i sprzedaży poza ich wyznaczonymi terytoriami.
Pozostało
83%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama