Nauczyciel, który udziela prywatnych lekcji, jest przedsiębiorcą i tak też powinien rozliczać się z PIT – wynika z dwóch interpretacji podatkowych.
To oznacza, że korepetytor nie ma prawa do zmniejszania przychodu o 20-proc. koszty (jak przy umowach-zleceniach). Może za to rozliczać się z fiskusem w formie karty podatkowej.
NSA inaczej
W obu interpretacjach dyrektorzy izb skarbowych w Łodzi i Katowicach zignorowali odmienne stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego wyrażone w wyroku z 30 kwietnia 2014 r. (sygn. akt II FSK 1279/12). Sąd uznał wtedy, że udzielanie korepetycji jest działalnością oświatową, prowadzoną osobiście. Skoro nauczyciel wykonuje ją sam, w swoim domu, nie prowadzi szkoły językowej, nie zatrudnia lektorów, to nie można uznać, że jest to działalność gospodarcza – orzekł NSA.
Pierwsza z interpretacji dotyczyła nauczyciela biologii, druga – filologa języka angielskiego. Obaj są nauczycielami z blisko 30-letnim stażem. Postanowili udzielać korepetycji okazjonalnie, we własnym domu, bez zatrudniania kogokolwiek i tylko na życzenie uczniów. Deklarowali, że sami nie będą podejmować żadnych aktywnych działań w tym zakresie. Dlatego uważali, że będą prowadzić działalność oświatową wykonywaną osobiście i powinni rozliczać się z fiskusem tak jak z umów-zleceń.
Dyrektorzy obu izb skarbowych uznali inaczej. Stwierdzili, że nauczyciele będą prowadzić działalność gospodarczą w zakresie usług edukacyjnych. Muszą więc rozliczyć zarobek z korepetycji tak jak przedsiębiorcy.
Działalność gospodarcza
Dyrektorzy odwołali się do art. 5b ust. 1 ustawy o PIT wymieniającego trzy warunki, których łączne spełnienie powoduje, że dana działalność nie może być uznana za gospodarczą: odpowiedzialność wobec osób trzecich za rezultat usług powinien ponosić zlecający, ma on też nadzorować i kierować ich wykonaniem, a zleceniobiorca nie może ponosić ryzyka gospodarczego w związku ze swoimi działaniami.
Te warunki nie będą spełnione przy udzielaniu korepetycji. Nauczyciele ponosić będą bowiem ryzyko gospodarcze i odpowiedzialność wobec osób trzecich za swoje działania, a dodatkowo będą uczyli we własnym domu, a nie w miejscu wskazanym przez ucznia – stwierdziły oba organy.
Ze stanowiskiem fiskusa nie zgadza się Grzegorz Grochowina, menedżer w KPMG w Polsce. Ekspert przypomina, że art. 5a pkt 6 ustawy o PIT, który definiuje działalność gospodarczą, zastrzega, że przychody uzyskiwane w ten sposób nie mogą być zaliczane do innych źródeł. Tymczasem przychody z udzielania korepetycji są związane z działalnością oświatową, która jest wprost wymieniona w art. 13 ust. 2 jako wykonywana osobiście. To potwierdza, że podatnicy i NSA mieli rację w tej sprawie, a nie fiskus – uważa ekspert.
Uznanie korepetytorów za przedsiębiorców nie musi być jednak dla nich niekorzystne. Mogą bowiem dzięki temu płacić PIT w formie karty podatkowej. Taką możliwość przewiduje art. 23 pkt 11 ustawy o zryczałtowanym PIT (Dz.U. z 1998 r. nr 144, poz. 930). To oznacza, że jeśli udzielają dodatkowych lekcji przez mniej niż 48 godzin miesięcznie, zapłacą 4,80 zł daniny za każdą godzinę. Jeśli korepetycje nie przekroczą 96 godzin miesięcznie, fiskusowi należeć się będzie 230, 40 zł oraz 10 zł za każdą godzinę powyżej 48. Wszyscy inni nauczyciele zapłacą 710,40 zł PIT.
Przepisy pozwalają na taką preferencję przedsiębiorcom prowadzącym działalność w zakresie usług edukacyjnych i udzielającym tzw. lekcji na godziny. Aby z niej skorzystać, nauczyciel powinien jednak do 20 stycznia danego roku (albo przed rozpoczęciem działalności) złożyć do urzędu skarbowego wniosek o wybranie takiej formy opodatkowania (na druku PIT-16). Ani on, ani małżonek nie mogą też co do zasady prowadzić innej działalności gospodarczej.
Albo liniowy
Status przedsiębiorcy pozwala także rozliczyć się według 19-proc. stawki liniowej. Jest to jednak nieopłacalne dla osób, które – rozliczając się według zasad ogólnych – płaciłyby 18 proc. Dodatkowo straciłyby one w takiej sytuacji prawo do rozliczania się z podatku wspólnie z małżonkiem, jak też do korzystania z innych preferencji podatkowych.
Interpretacje dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi z 5 stycznia 2015 r. (nr IPTPB1/415-556/14-4/MM) i dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 31 grudnia 2014 r. (nr IBPBII/1/415-820/14/BJ).