Subskrybuj nas na Youtube
W związku z koronawirusem rząd obiecał wydłużenie terminu na złożenie zeznań rocznych PIT za 2019 r. Pojawiają się jednak sprzeczne komunikaty i pytania podatników. Do kiedy w końcu trzeba się rozliczyć? Czy po ustawowym terminie można również zapłacić podatek?
AKTUALIZACJA: Artykuł powstał w marcu 2020. Najnowsze informacje uwzględniające nowe przepisy znajdziesz w tekście PIT w 2020 roku można rozliczyć w maju. Czy warto zwlekać? Czy są jakieś konsekwencje?
Od razu wyjaśniamy – zgodnie z aktualnym stanowiskiem Ministerstwa Finansów, PIT za 2019 r. będzie można bez żadnych konsekwencji złożyć do końca maja 2020. Podatnicy, którzy podczas rozliczania formularza dowiedzą się, że mają obowiązek dopłaty podatku, mogą wpłacić ją na swój mikrorachunek podatkowy również do końca maja 2020 r.
PIT bez sankcji do końca maja
Ustawowy termin na spełnienie tych obowiązków to co do zasady 30 kwietnia 2020 r. Z najnowszego (26 marca) komunikatu Ministerstwa Finansów wynika, że formalnie nie będzie on zmieniony, ale wobec podatników, którzy spóźnią się o miesiąc, nie będą wyciągane żadne konsekwencje. W opisie planowanych działań w ramach tzw. tarczy antykryzysowej MF zapowiada bowiem „Dłuższy czas na złożenie deklaracji PIT - Brak sankcji za złożenie deklaracji podatkowej i zapłaty podatku po terminie, jeśli nastąpi to do końca maja 2020 r.”
O przedłużenie terminu na złożenie PIT-ów na koniec maja mówili też w tym tygodniu ministrowie finansów Tadeusz Kościński i rozwoju Jadwiga Emilewicz. Wcześniej komunikaty nie były tak spójne. Z niektórych informacji przekazywanych przez instytucje rządowe wynikało, że termin na PIT będzie wydłużony do końca czerwca (jak już wiemy, to nieaktualne).
AKTUALIZACJA: W art. 15zzj specustawy antykryzysowej pojawił się przepis, który przesądza - złożenie PIT-u do 31 maja 2020 r. jest równoznaczne ze złożeniem go w ustawowym terminie.
W czasie pandemii rozlicz PIT przez internet
Przypomnijmy - w obecnej sytuacji organy skarbowe zachęcają do rozliczania PIT-ów przez internet. Najprostszy sposób to usługa Twój e-PIT. Wystarczy wejść na stronę podatki.gov.pl i podać swoje dane lub zalogować się za pomocą profilu zaufanego, by zobaczyć formularz przygotowany już przez skarbówkę. Możemy go wysłać, odrzucić lub skorygować - np. by wskazać organizację, której przekażemy 1 procent podatku, albo skorzystać z ulgi, do której mamy prawo, a której fiskus w formularzu nie uwzględnił.
Szczególnie radzimy zwrócić uwagę na ulgę na dzieci. Ta jest uwzględniana w usłudze Twój e-PIT automatycznie, pojawiały się jednak sygnały o błędach w jej rozliczaniu.
Gdy ktoś nie chce albo nie może skorzystać z Twojego e-PIT-u (usługa nie jest przewidziana m.in. dla osób prowadzących działalność gospodarczą), przez internet może się rozliczyć za pomocą aplikacji. Oficjalną aplikację e-Deklaracje Desktop dla systemów Windows można ściągnąć ze strony Ministerstwa Finansów.