Młody informatyk od 1 stycznia 2020 r. ma czterech zleceniodawców. Od każdego uzyskuje przychód 5 tys. zł. Podatnik ma prawo do 50-proc. kosztów uzyskania przychodów. W 2020 r. łącznie uzyska przychód w wysokości 240 tys. zł (12 x 20 tys. zł). Żaden z czterech płatników nie pobiera zaliczki na podatek, bo przychody uzyskiwane przez podatnika u każdego z nich wynoszą 60 tys. zł, czyli mniej niż limit 85 528 zł.
Nadwyżka przychodów nad limit podlega jednak opodatkowaniu na ogólnych zasadach przy zastosowaniu skali podatkowej, czyli:
Przychód: 240 000 zł
Nadwyżka ponad przychód zwolniony: 154 472 zł
Do nadwyżki tej podatnik nie będzie mógł zastosować kosztów uzyskania przychodu. Zgodnie z nowym przepisem art. 22 ust. 9aa: "W przypadku zastosowania zwolnienia, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 148, suma łącznych kosztów uzyskania przychodów, o których mowa w ust. 9 pkt 1-3, oraz przychodów zwolnionych od podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 148, nie może w roku podatkowym przekroczyć kwoty stanowiącej górną granicę pierwszego przedziału skali podatkowej, o której mowa w art. 27 ust. 1.". Ponieważ przychód zwolniony stanowi właśnie kwotę górnej granicy pierwszego przedziału skali podatkowej (85 528 zł) to tym samym nie można już zastosować kosztów uzyskania przychodów.
Dochód: 154 472 zł
Podatek wynosi 15 395 zł 04 gr + 32 proc. nadwyżki ponad 85 528 zł minus kwota zmniejszająca podatek.
Dla podstawy obliczenia podatku wyższej od 127 000 zł (tak jak w tym przykładzie) nie ma kwoty zmniejszająca podatek.
Podatek wyniesie więc: 15 395,04 + (68 944 x 32 proc.) = 37 457 zł
Tyle musiałby zapłacić podatnik do 30 kwietnia 2019 r., gdyby żaden z płatników nie pobierał zaliczki na podatek.
Zauważmy jednak, że w tym przykładzie podatnik nie odnosi żadnej korzyści z ulgi dla młodych. Gdyby jej nie stosował to do przychodu zastosowałby 50% koszty uzyskania przychodu w wysokości nieprzekraczającej kwoty 85528 zł i dochód podlegający opodatkowaniu a tym samym również podatek wyniósłby dokładnie tyle samo.