Skarbówka wypełni roczne zeznanie i odliczy niektóre ulgi, nawet jeżeli podatnik o to nie poprosi.
Tak sporządzony PIT zostanie automatycznie wysłany z upływem terminu do złożenia deklaracji, chyba że wcześniej podatnik sam go zaakceptuje lub rozliczy się w inny sposób np. papierowo. O nowej usłudze fiskusa „Twój e-PIT”, która będzie dostępna już do rozliczeń za 2018 r., mówiła minister finansów Teresa Czerwińska, na wczorajszej konferencji. Projekt zmian ma się pojawić już na przełomie czerwca i lipca.
Nowe rozwiązanie zastąpi dwa dotychczasowe: usługę wstępnie wypełnionego zeznania (w skrócie PFR – od ang. pre-filed tax return) oraz rozliczenie przez urząd na wniosek PIT-WZ. Z pierwszego można było korzystać, wchodząc na stronę internetową Portalu Podatkowego (finanse.mf.gov.pl). Dostępne tam było wstępnie wypełnione zeznanie (w oparciu o dane o przychodach od płatników). Podatnik mógł taki PIT uzupełnić o ulgi i wskazać organizację pożytku publicznego, której chce przekazać 1 proc. podatku. Z kolei na podstawie wniosku PIT-WZ urząd wypełniał zeznanie za podatnika, rozliczając ulgi, oraz przekazywał 1 proc. wybranej OPP.
„Twój e-PIT” ma łączyć te dwa sposoby. Wypełnione zeznanie będzie dostępne na Portalu Podatkowym, tak jak PFR, z tym że pojawią się w nim nie tylko dane przekazane przez płatników, ale też np. ulgi. W przypadku rozliczeń za 2018 r. fiskus ma skorzystać z danych z poprzednich lat. Przykładowo, jeżeli ktoś rozliczał już ulgę na dzieci, to zostanie ona również uwzględniona w zeznaniu za 2018 r. To samo ma dotyczyć 1 proc. podatku, przy czym organizację będzie można dowolnie zmienić.
Z usługi „Twój e-PIT” za bieżący rok skorzystają podatnicy składający PIT-37 i PIT-38. W 2020 r. (rozliczenie za 2019 r.) urząd będzie też rozliczał PIT-36 i PIT-36L. Ponadto rozszerzony zostanie zakres informacji, na podstawie których będą wypełniane zeznania m.in. o dane z rejestrów ZUS (dane dotyczące przychodu, składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne) czy PESEL. Przykładowo, jeżeli w trakcie roku podatnikowi urodzi się dziecko, to fiskus się o tym dowie i uwzględni ulgę prorodzinną. Podobnie w przypadku wspólnego rozliczenia. Jeśli małżeństwo się rozwiedzie, podatnicy będą rozliczeni osobno. Urząd nie uwzględni jednak w PIT wszystkich preferencji. Dotyczy to m.in. o ulgi na krew czy rehabilitacyjnej, gdzie wysokość odliczeń znana jest tylko podatnikowi. Przedstawiciele resortu zapewniali, że samodzielne ich uwzględniane w wypełnionym zeznaniu będzie łatwe. Internetowy PIT ma być intuicyjny i prosty.
Niewątpliwą zaletą nowego rozwiązania będzie możliwość szybkiego uregulowania dopłaty wynikającej z zeznania. Podatnik ureguluje płatność za pośrednictwem systemu PayU. Z kolei w razie nadpłaty docelowo ma powstać możliwość weryfikowania rachunku bankowego, na który zostanie dokonany zwrot. Nie wiadomo, czy funkcja ta będzie dostępna już w rozliczeniu za bieżący rok, czy dopiero w kolejnych latach.
Podatnik, który skorzysta z nowej usługi, będzie mógł zaakceptować utworzone rozliczenie, zmodyfikować je lub nic nie zrobić. Jeżeli sam nie złoży zeznania, a jednocześnie nie odrzuci tego przygotowanego przez skarbówkę, to z upływem terminu na rozliczenie zeznanie będzie uznane za złożone. Dzięki temu nie poniesie sankcji za niezłożenie deklaracji.
– Podatnicy nadal będą mieli możliwość składania papierowych zeznań – zapewniała minister Czerwińska.
Jeżeli podatnik wyśle do urzędu zeznanie tradycyjne lub skorzysta z innej metody składania PIT przez internet, to takie zeznanie będzie brane pod uwagę przez fiskusa.