Dotychczas byli sprawdzani przy wejściu do budynków jak każdy inny interesant. Praktyka ta wzbudziła sprzeciw samorządu adwokackiego, który wskazywał, że aplikanci jako osoby posiadające stosowną legitymację i wykonujące czynności służbowe powinni być w sądzie traktowani jak inni profesjonalni prawnicy. Tym bardziej, że kontrole mogą stanowić potencjalne niebezpieczeństwo naruszenia tajemnicy adwokackiej.
W piśmie skierowanym do prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie prezes NRA podkreślił, że aplikanci, jako członkowie samorządu adwokackiego, powinni korzystać z takich samych uprawnień jak adwokaci, w tym ze zwolnienia z rutynowych kontroli bezpieczeństwa. Prezes Sądu Okręgowego w Warszawie Beata Najjar przychyliła się do tych argumentów. Ostatecznie aplikanci, nie tylko adwokaccy, ale też radcowscy, sądowi, prokuratorscy i notarialni, zostali zwolnieni z obowiązku przechodzenia przez kontrolę bezpieczeństwa, analogicznie jak inni przedstawiciele zawodów prawniczych. Zwolnienie obowiązuje po okazaniu legitymacji służbowej. ©℗