Rzecznik zajmie się sprawą sędziego Macieja Nawackiego, który pomimo sprzeciwu prezesa sądu okręgowego w Olsztynie miał prowadzić zajęcia dydaktyczne na Uniwersytecie Warmińsko- Mazurskim.
Rzecznikiem „ad hoc” został Andrzej Krasnodębski, ma rozpatrzyć sprawę zajęć dydaktycznych członka KRS Macieja Nawackiego, co w komunikacie prasowym ministerstwo sprawiedliwości określiło jako „przewinienie służbowe”. Sędziemu wolno podejmować dodatkowe zatrudnienie jeśli prezes sądu, w którym zatrudniony jest dany sędzia, „wyrazi zgodę, nie zgłosi sprzeciwu lub poinformuje, że sprzeciw nie zostanie zgłoszony". W tym przypadku sprzeciwił się prezes SO w Olsztynie, co miało nastąpić 4 października, czyli już po rozpoczęciu nowego roku akademickiego. Sędzia Nawacki jest wpisany na planie zajęć uniwersyteckiego Wydziału Prawa na poniedziałki i środy, gdzie w semestrze zimowym przypisano mu wykłady z ustroju organów ochrony prawnej, aparatu bezpieczeństwa państwa i kontroli przestępczości.
Rzecznik dyscyplinarny ad hoc zamiast rzecznika sądów powszechnych
Co istotne powołanie rzecznika dyscyplinarnego ad hoc jest możliwe „do prowadzenia określonej sprawy dotyczącej sędziego", a to z kolei powoduje, że czynności w niej nie mogą podejmować rzecznik dyscyplinarny sądów powszechnych i jego zastępcy, czyli Piotr Schab, Przemysław Radzik i Michał Lasota.
Jak podaje PAP po objęciu przed ponad rokiem urzędu przez obecnego ministra sprawiedliwości, Adama Bodnara, blisko sto spraw dyscyplinarnych prowadzonych wcześniej przez sędziowskich rzeczników dyscyplinarnych trafiło do rzeczników "ad hoc". Chodziło m.in. o wszczęte za poprzedniej władzy, dyscyplinarne sprawy sędziów - w tym te, w których zarzuty dotyczyły kwestionowania obecnej KRS. W odniesieniu do tych spraw podjęto już ponad 20 decyzji o umorzeniach, w kilku kolejnych sprawach dyscyplinarnych zapadły orzeczenia uniewinniające lub cofnięto wnioski o ukaranie.
Różne sprawy sędziego Macieja Nawackiego
Z kolei w pierwszej połowie grudnia, jak przypomina PAP do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego skierowany został wniosek o uchylenie immunitetu sędziego Nawackiego. "Podstawą skierowania wniosku są ustalenia śledztwa wszczętego w sprawie przekroczenia uprawnień (...) poprzez uszkodzenie w trakcie Zebrania Sędziów Sądu Rejonowego w Olsztynie dokumentów, którymi nie miał prawa wyłącznie rozporządzać, czym działał na szkodę interesu publicznego wyrażającego się w prawidłowym funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości oraz zarządzaniu organem samorządu sędziowskiego" - informowała prokuratura.
MS przypomniało także, że 18 listopada br. wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego Nawackiego, które dotyczy odmowy sprawowania wymiaru sprawiedliwości w sprawach przydzielonych sędziemu w systemie teleinformatycznym Krajowy Rejestr Zadłużonych oraz we wszystkich sprawach przydzielonych do jego referatu we wrześniu br. w Systemie KRZ. "Rzecznik zajmuje się również niestawieniem się przez sędziego do pracy, by orzekać i zajmować się rozpoznawaniem spraw przydzielonych do jego referatu" - napisał resort.
Kim jest sędzia Andrzej Krasnodębski
Sędzia Andrzej Krasnodębski specjalizuje się w sprawach karnych. Od 1995 do 2001 r. orzekał w Sądzie Rejonowym w Otwocku, pełniąc jednocześnie funkcję prezesa sądu. Od 2003 r. jest sędzią w Sądzie Okręgowym w Warszawie. W latach 2006-2012 przewodniczył XVIII Wydziałowi Karnemu, w którym nadal orzeka.
Sędzia Krasnodębski - jak podkreśliło MS - "w środowisku sędziowskim cieszy się zasłużonym i powszechnym autorytetem". "Ponad trzydziestoletnie doświadczenie orzecznicze sędziego Krasnodębskiego gwarantuje bezstronne, niezależne i profesjonalne poprowadzenie tej sprawy dyscyplinarnej" - ocenił resort.