Samorząd adwokacki chciałby formularze znieść całkowicie, zaś samorząd radcowski – pozostawić w niektórych sprawach. Prace nad osobnymi projektami toczą się równolegle w Ministerstwie Sprawiedliwości oraz w Sejmie.

W ubiegłym tygodniu resort sprawiedliwości zorganizował seminarium konsultacyjne z udziałem przedstawicieli zawodów prawniczych, chcąc poznać ich zdanie na temat formularzy uzasadnień orzeczeń w sprawach karnych. Przypomnijmy: postulat ich likwidacji i przywrócenia tradycyjnej formy uzasadnień zgłosiła w petycji Naczelna Rada Adwokacka. Ta zmiana miałaby zostać wprowadzona dzięki uchyleniu art. 99a kodeksu postępowania karnego.

O przebiegu seminarium w ministerstwie dowiadujemy się z relacji opublikowanej przez NRA. Wiceminister Arkadiusz Myrcha przyznał, że resort widzi potrzebę wprowadzenia zmian. Następnie adwokat Francesco Goldoni z Instytutu Legislacji i Prac Parlamentarnych NRA przekonywał, że formularze naruszają prawo do rzetelnego procesu oraz nie pozwalają sądowi na pełne przedstawienie merytorycznej strony swoich rozstrzygnięć. Wśród uczestniczących w dyskusji radców prawnych, prokuratorów i sędziów byli jednak także zwolennicy formularzy, według których taka forma uzasadniania orzeczeń przyspiesza i usprawnia postępowanie. NRA odnotowała, że środowisko sędziowskie nie jest jednomyślne. I tak np. w apelacji wrocławskiej odstąpiono od uzasadniania orzeczeń w tej formie jako mało zrozumiałej dla podsądnych oraz utrudniającej kontrolę instancyjną.

Ministerstwo zapowiedziało kontynuację prac – nie jest jeszcze jasne, czy przygotuje własny projekt, czy też włączy się do prac prowadzonych już w Sejmie. Pod koniec maja br. do pierwszego czytania został skierowany poselski projekt bazujący na petycji NRA, złożony przez posłów Polski 2050 – Trzeciej Drogi. Opinię na jego temat przygotował Ośrodek Badań, Studiów i Legislacji Krajowej Rady Radców Prawnych. W dokumencie opracowanym przez radcę prawnego, dr. Mateusza Woińskiego czytamy, że jakkolwiek art. 99a k.p.k. „wymaga pilnej interwencji ustawodawcy”, to projekt nie zawiera argumentów uzasadniających całkowitą rezygnację z formularzy. Autor postuluje, by zlikwidować je w odniesieniu do wyroków sądów odwoławczych.©℗