Niektóre produkty i usługi będą musiały stać się dostępne dla osób ze szczególnymi potrzebami.

Ten rok może upłynąć pod znakiem wyzwań, z jakimi będzie się mierzyć e-commerce. 17 lutego 2024 r., wraz z wejściem w życie Aktu o usługach cyfrowych (DSA), nowe obowiązki zostały nałożone na dostawców usług pośrednich, do których zalicza się m.in. sklepy internetowe. 12 kwietnia 2024 r. Sejm uchwalił z kolei ustawę o zapewnianiu spełniania wymagań dostępności niektórych produktów i usług przez podmioty gospodarcze (została skierowana do Senatu). Wdraża ona dyrektywę 2019/882 w sprawie wymogów dostępności produktów i usług (Europejski akt o dostępności, EAA). Obowiązki dotyczące dostępności m.in. produktów i usług cyfrowych mają być stosowane od 28 czerwca 2025 r.

Dostępny, czyli jaki?

EAA, a w ślad za nim polska ustawa wyznaczają standardy dla dostępności wybranych produktów i usług – z założenia przeznaczonych dla ogółu konsumentów. Nowe regulacje odnoszą się do takich kategorii produktów i usług, które umożliwiają niezależne funkcjonowanie w społeczeństwie osób ze szczególnymi potrzebami: niepełnosprawnych, starszych i innych grup konsumentów czasowo doświadczających ograniczeń funkcjonalnych.

Istotną kategorią usług objętych wdrażanymi przepisami są usługi technologii informacyjnych i komunikacyjnych (ICT): dostęp do audiowizualnych usług medialnych, bankowości detalicznej, rozpowszechniania książek elektronicznych, a także handlu elektronicznego. Warto zaznaczyć, że wśród produktów objętych regulacją znalazły się także czytniki e-booków oraz produkty zawierające interfejs użytkownika. Wraz z rozwojem technologii informacyjno-komunikacyjnych oraz postępującą digitalizacją wszystkich sfer życia popyt na dostępne produkty i usługi cyfrowe rośnie. Nie bez znaczenia pozostaje także wydłużanie się życia konsumentów. Usługi handlu internetowego, dostępu do treści audiowizualnych czy usługi bankowe stają się istotnym czynnikiem umożliwiającym funkcjonowanie w społeczeństwie wszystkich osób – nie tylko tych ze szczególnymi potrzebami.

Coraz częściej produkty lub usługi cyfrowe, które początkowo miały być dostępne głównie dla osób z niepełnosprawnościami, stają się popularne wśród szerszego grona odbiorców. Dotyczy to w szczególności nowoczesnych technologii. Jako przykład można wskazać czytniki ekranowe (odczytujące tekst na głos), które stały się popularnym narzędziem dla wszystkich użytkowników. Inny przykład: napisy dla osób niesłyszących, które mogą ułatwić zrozumienie treści osobom, dla których wykorzystywany oryginalny język nie jest językiem ojczystym. Przytoczone rozwiązania z całą pewnością przekraczają pierwotne założenia odnośnie do grupy docelowej.

Obowiązki usługodawców

Ustawa wprowadza obowiązek, aby przy świadczeniu wskazanych usług były stosowane zasady: zrozumiałości, postrzegalności, kompatybilności i funkcjonalności. Zgodnie z nimi powinny być projektowane zarówno strony internetowe, jak i aplikacje mobilne. Treści na platformach cyfrowych, np. wykorzystywanych do handlu elektronicznego, powinny być dostępne dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności, takich jak niewidome, niedowidzące, niesłyszące czy też osoby z zaburzeniami poznawczymi. To oznacza m.in. zapewnienie łatwego dostępu do treści za pomocą więcej niż jednego kanału sensorycznego (w przypadku formatów tekstowych – umożliwienie tworzenia alternatywnych i wspomagających metod komunikacji), za pomocą czcionki o odpowiednim rozmiarze i kroju, z zapewnieniem wystarczającego kontrastu. Pojawia się także obowiązek przeprowadzenia oceny zgodności usługi z wymaganiami dostępności.

Zgodnie z EAA usługodawcy zapewniają, aby ich usługi były nie tylko świadczone, lecz także projektowane zgodnie z wymaganiami dostępności. Polski projektodawca założył jednak, że weryfikacja spełniania wymagań dostępności powinna wystąpić dopiero na etapie świadczenia usługi. Mimo wszystko jednak usługa musi zostać zaprojektowana zgodnie z wymaganiami dostępności, aby też zgodnie z nimi mogła być świadczona.

Usługodawca powinien także dostosować regulamin świadczenia usług (lub inny równoważny dokument) do wymogów dostępności. Musi on zawierać informacje na temat oferowanej i świadczonej usługi oraz inne niezbędne dane o sposobie korzystania z niej. Usługodawcy są również zobowiązani do wskazania, w jaki sposób spełniają wymagania dostępności oraz udzielania informacji na temat procesu świadczenia usługi i jego monitorowania w formie pisemnej – w postaci papierowej lub elektronicznej. Udzielenie tej informacji powinno nastąpić w sposób dostępny dla osób ze szczególnymi potrzebami, zgodnie z ogólnymi zasadami, o których mowa powyżej.

Nie trzeba, ale warto

Mikroprzedsiębiorcy są zwolnieni z obowiązków przewidzianych w ustawie. Przepisy przewidują natomiast system zachęt do produkowania, przywozu lub dystrybucji produktów oraz świadczenia usług, które spełniają wymagania dostępności, tak aby zwiększyć ich konkurencyjność oraz potencjał wzrostu na rynku wewnętrznym.

Pozostali przedsiębiorcy są zobowiązani do zapewnienia dostępności swoich produktów lub usług, o ile nie wymaga to istotnych zmian w ich podstawowych cechach i nie stanowi dla nich nieproporcjonalnego obciążenia. Ocena tego opiera się na kilku kryteriach, w tym na kryterium kosztowym oraz szacowanych korzyściach dla osób z niepełnosprawnościami. Sposób przeprowadzenia oceny powinien zostać udokumentowany, a dokumentacja ma być przechowywana przez okres pięciu lat od ostatniego udostępnienia produktu na rynku lub zakończenia świadczenia usług.

Jeśli w wyniku dokonania oceny okaże się, że przedsiębiorca nie jest zobowiązany do spełnienia wymagań dostępności, ma on obowiązek poinformowania o tym odpowiedni organ nadzoru. Ustawa zakłada, że te organy będą się różnić w zależności od rodzaju produktu lub usługi. Przykładowo dla usług handlu elektronicznego organem nadzoru jest minister właściwy ds. informatyzacji, a dla usług dostępu do audiowizualnych usług medialnych, czytników książek elektronicznych i ich rozpowszechniania – prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Ocena powinna być powtarzana w odniesieniu do każdej usługi nie rzadziej niż raz na pięć lat lub jeśli zakres usługi lub sposób jej świadczenia ulegnie zmianie.

Pięć lat na dostosowanie

Aby zapewnić usługodawcom odpowiedni czas na dostosowanie się do wymagań dostępności, został wprowadzony okres przejściowy wynoszący pięć lat od dnia wejścia w życie projektowanej ustawy. W tym okresie produkty wykorzystywane przez usługodawcę do świadczenia usług tego samego rodzaju przed dniem wejścia w życie ustawy nie będą musiały spełniać wymagań dostępności – chyba że zostaną zastąpione w okresie przejściowym. Wcześniejsze zastosowanie się do nowych wymagań może się jednak zwyczajnie opłacać, gdyż jest to jeden ze sposobów budowania przewagi konkurencyjnej. ©℗