Zatrudniony w szpitalu ksiądz nie pełni funkcji publicznej, dlatego jego dane są chronione – uznał sąd.

Ciągnącą się od trzech lat sprawę zainicjował obywatel, który zażądał od publicznej placówki zdrowotnej udostępnienia informacji publicznej na temat zatrudnionego w niej księdza. Chciał wiedzieć, z jakiej parafii jest duchowny, ile wynoszą jego zarobki oraz ile godzin przepracował w listopadzie 2020 r. Władze szpitala odmówiły ujawnienia tych informacji, uznając, że naruszałoby to prywatność duszpasterza.

Wnioskodawca zaskarżył decyzję. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w 2021 r. w całości oddalił skargę (sygn. akt IV SA/Wr 150/21). Powołał się na art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 902 ze zm.), który to przepis ogranicza prawo do informacji publicznej ze względu na prywatność osoby fizycznej. Ograniczenie to nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji. Zdaniem sądu ksiądz nie jest jednak taką osobą.

Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się z tą argumentacją. Jednocześnie jednak uchylił wyrok w części dotyczącej ujawnienia informacji na temat wynagrodzenia księdza. Uznał bowiem, że skoro jego tożsamość nie zostanie podana do publicznej wiadomości, to trudno uznać, by informacja na temat samego wynagrodzenia wypłacanego przez szpital dotyczyła sfery prywatności (sygn. akt III OSK 7393/20).

Ostatecznie sprawa wróciła do WSA we Wrocławiu, a ten ponownie wydał wyrok, którego uzasadnienie niedawno zostało opublikowane w bazie orzecznictwa. Jest on w pełni zgodny z rozstrzygnięciem NSA. Sąd uznał, że szpital nie powinien wskazywać parafii księdza zatrudnionego w szpitalu, ale jest zobowiązany wskazać wysokość wypłacanego mu wynagrodzenia oraz liczbę przepracowanych godzin.

Dla pierwszej z rozważanych kwestii kluczowe było ustalenie, czy ksiądz realizuje zadania publiczne. Na to pytanie sąd odpowiedział przecząco.

„Sfera kompetencji (posługi) kapelana dotyka materii ściśle osobistej, więzi z pacjentami w wymiarze duchowym i religijnym i nie odnosi się w żadnym wypadku do sprawowania funkcji publicznych lub wykonywania zadań publicznych ani funkcji związanych z dysponowaniem majątkiem publicznym. Kapelan wykonuje posługę duszpasterską, zatem pełni jedynie funkcje usługowe. Kapelan nie posiada żadnych uprawnień pozwalających na kształtowanie treści wykonywanych przez Szpital zadań w sferze publicznej” – podkreślono w niedawno opublikowanym uzasadnieniu wyroku.

W tej sytuacji dostęp do informacji publicznej zostaje ograniczony ze względu na prywatność księdza zgodnie z art. 5 ust. 2 u.d.i.p. Zdaniem sądu nie ulega wątpliwości, że wskazanie parafii duszpasterza prowadziłoby de facto do ujawnienia jego tożsamości. Szpital zatrudnia bowiem tylko jednego duszpasterza. Ochrony jego prywatności nie zapewniłaby przy tym animizacja żądanych danych.

Odmiennie natomiast oceniono wnioski dotyczące wypłacanego przez szpital wynagrodzenia i liczby godzin pracy księdza. Skoro bowiem jego tożsamość jest chroniona, to wysokość osiąganych zarobków nie dotyczy sfery prywatnej, a „niespersonifikowanej informacji o wysokości środków finansowych przeznaczanych na działalność i funkcjonowanie organu, w tym również na wypłatę wynagrodzenia związanego z wykonywaniem określonych zadań publicznych”.

Zdaniem sądu informacja na temat wynagrodzenia wypłacanego przez publiczną placówkę zdrowia bez wątpienia stanowi informację publiczną.

„Przy czym należy mieć na uwadze, że wniosek o udostępnienie informacji o wysokości wynagrodzeń wypłacanych konkretnym osobom, w konkretnym czasie nie jest tożsamy z wnioskiem o udostępnienie informacji o wysokości środków z budżetu państwa przeznaczanych na wynagrodzenia związane z wykonywaniem określonych zadań publicznych. Wniosek taki w istocie nie dotyczy wskazania kwot wypłacanych konkretnej osobie – oznaczonej z imienia i nazwiska – nie dotyka zatem w sposób bezpośredni sfery ad personam” – podkreślono w uzasadnieniu rozstrzygnięcia. ©℗

orzecznictwo