W przypadku dużych rozbieżności w danych osobowych zawartych w dokumentach urząd może odmówić przyznania obywatelstwa polskiego, nawet jeżeli domniemany syn osoby ubiegającej się o nie takie obywatelstwo uzyskał – tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Sprawa dotyczyła potwierdzenia obywatelstwa Jima B., który, jak twierdził, jest nadal obywatelem polskim, urodzonym przed wojną na Zamojszczyźnie. Gdy jednak doszło do weryfikacji danych zawartych w przedstawionych dokumentach, pojawiły się poważne problemy z ustaleniem tożsamości wnioskującego. Otóż przedłożył on akt urodzenia, zgodnie z którym urodził się jako Chaim G. w 1929 r. w Krasnobrodzie (dziś woj. lubelskie). Tyle że dalsze dokumenty stanowiły co innego – świadectwo tożsamości wydane w celu imigracji do Kanady zostało bowiem wystawione na nazwisko Chaim B., który miał się urodzić w 1933 r. w Zamościu. Kolejny dokument – izraelski akt ślubu zawierał dane Chaima B., ale tu z kolei nazwisko miało inne brzmienie (i nie wynikało to z transkrypcji aktu). W efekcie minister spraw wewnętrznych i administracji wydał ostateczną decyzję, odmawiając potwierdzenia obywatelstwa wnioskodawcy – Jimowi B.

Sprawa trafiła do sądu administracyjnego, ale ten oddalił skargę. To samo stało się też ze skargą kasacyjną pełnomocnika wnioskodawcy – została ostatecznie oddalona.

– Niestety z dokumentów, które zostały przedstawione w toku postępowania przed organami, trudno ustalić, czy dotyczą one skarżącego, czy dokumenty wystawione są dla tej samej osoby. W skardze kasacyjnej wskazano, że sąd I instancji miał nie uwzględnić faktu, iż syn skarżącego uzyskał w innym postępowaniu potwierdzenie obywatelstwa polskiego. Tyle że różnice danych, zarówno dat i miejsc urodzenia, ale nawet imion i nazwisk są na tyle znaczące, że właściwie nie wiadomo, czy osoba, której obywatelstwo potwierdzono, jest krewnym skarżącego. Ani pełnomocnik nie dostarczył nowych dokumentów – mimo wezwań, ani organ nie ustalił nowych okoliczności sprawy. Wobec tak dużych rozbieżności w danych osobowych nie sposób zatem ustalić z całą pewnością tożsamości skarżącego i tym samym nie można potwierdzić obywatelstwa polskiego – powiedziała sędzia Zofia Flasińska. ©℗