Konstytucja wyznacza ramy postępowania, jeśli chodzi o sądownictwo w Polsce i to jest wyznacznik do działań w tym zakresie - mówił w niedzielę wiceszef Kancelarii Prezydenta Piotr Ćwik, pytany o ewentualne ustępstwa ws. KPO.

Wiceminister Ćwik pytany w niedzielę w Polsat News, czy prezydent, jeśli trzeba będzie zmaterializować porozumienie ws. KPO w postaci nowej ustawy dotyczącej dyscyplinowania sędziów taką ustawę podpisze, wskazał: "W kancelarii prezydenta na dzisiaj nie trwają prace nad nowelizacją tej ustawy, która została przyjęta". Dodał, że Andrzej Duda "patrzy dzisiaj sceptycznie na to, co może się wydarzyć w kolejnych tygodniach".

Ćwik zaznaczył, że "prezydent mówi wyraźnie, że punktem granicznym, jeśli chodzi o jakiekolwiek decyzje i zmiany w tym zakresie jest konstytucja". Według niego tego się należy trzymać. "Konstytucja wyznacza ramy postępowania, jeśli chodzi o sądownictwo w Polsce i to jest wyznacznik do działań w tym zakresie" - podkreślił.

W sobotę podczas spotkania z mieszkańcami Wadowic prezes PiS Jarosław Kaczyński przyznał, że nie uważa za normalną sytuację, w której Polska nie otrzymuje od UE pomocy dotyczącej uchodźców, a także "innych środków, które nam się należą zgodnie z prawem unijnym". Zdaniem Kaczyńskiego w Unii zaczęli decydować ci, którzy uważają, że mają być realizowane agendy: lewicowa i niemiecka. "My uważamy, że nam się należy i w dalszym ciągu walczymy o to, żeby te środki uzyskać, i jesteśmy przy tym, jak trzeba, elastyczni. I jestem przekonany, że je uzyskamy" - powiedział prezes PiS.

Komisja Europejska na początku czerwca zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy, co było krokiem w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy, jednak pieniądze nie zostały wypłacone. KE zaznaczyła, że polski KPO "zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji" i że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy".

Jednym z oczekiwań KE była likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, co stało się w połowie lipca, gdy weszła w życie prezydencka nowela ustawy o SN. Wątpliwości co do tego, czy nowe przepisy spełniają tzw. kamienie milowe w tej sprawie, wyrażali w ostatnim czasie niektórzy przedstawiciele Komisji. (PAP)

autorka: Magdalena Jarco

maja/ ok/