Zakaz windykowania należności od najsłabszych będzie nieskuteczny, bo większość przedsiębiorców nie zbiera danych np. o niepełnosprawności swoich klientów. I nie ma powodu, by zaczęła zbierać.
Eksperci oraz przedstawiciele biznesu mówią jasno: dobre intencje Ministerstwa Sprawiedliwości przełożyły się na nierealne oczekiwania. Albo bowiem przy zawieraniu wszelkich umów z konsumentami przedsiębiorcy będą musieli zbierać ogrom danych wrażliwych, czego dziś nie robią, albo łamanie zasad określonych w projekcie ustawy o działalności windykacyjnej i zawodzie windykatora będzie na porządku dziennym.
Pozostało
92%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama