Jak liczyć dwuletni okres?
|
Aby ponieść surowszą karę wynikającą z recydywy, dwa takie same wykroczenia nie muszą być popełnione w okresie dwóch lat. Może się zdarzyć, że czas pomiędzy popełnieniem pierwszego wykroczenia a drugiego będzie dłuższy. Początkiem dwuletniego okresu jest moment prawomocnego ukarania. – Będzie to albo chwila pokwitowania odbioru mandatu kredytowanego, albo chwila uiszczenia grzywny wymierzonej w mandacie, albo dzień uprawomocnienia się wyroku sądu, w którym przypisano jedno z wykroczeń wymienionych w art. 38 par. 2 k.w. – tłumaczy prof. Jerzy Lachowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, autor komentarza do kodeksu wykroczeń.Zatem jeśli kierowca X popełni wykroczenie w październiku 2022 r., ale nie przyjmie mandatu i grzywnę wymierzy mu sąd, którego orzeczenie uprawomocni się np. w marcu 2023 r., to wówczas jeśli do marca 2025 r. X popełni to samo wykroczenie, zostanie ukarany grzywną w podwójnej wysokości.Jeśli natomiast kierowca X popełni wykroczeni w październiku 2022 r., ale przyjmie mandat i jeszcze w tym miesiącu zapłaci karę, wówczas jego dwuletni okres zagrożenia grzywną w podwójnej wysokości upłynie już w październiku 2024 r.
|
Czy recydywa obejmie kierowców, którzy pierwsze wyrocznie popełnili przed 17 września, a drugie po tej dacie?
|
TAK… Pojawiły się co prawda interpretacje, że aby zastosować recydywę, obydwa takie same wykroczenia muszą być popełnione pod rządami nowych przepisów, to zdaniem ekspertów są one błędne.– Z treści przepisu art. 38 par. 2 k.w. w zw. z art. 2 par. 1 k.w. nie da się wyprowadzić wniosku, że chodzi o ukaranie za rzeczone wykroczenia dopiero po wejściu w życie art. 38 par. 2 k.w., tj. po 17 września 2022 r. Wejście w życie nowej ustawy, zaostrzającej recydywę wykroczeniową, nie zmienia bowiem rzeczywistości panującej przed tą datą w zakresie ukarania za wykroczenie, które jest faktem. Nie można przecież uznać, że sprawca nie był karany, jeśli nie doszło do zatarcia ukarania – wyjaśnia prof. Jerzy Lachowski z UMK.Tak samo uważa prof. Mikołaj Małecki z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Zgodnie ze standardem konstytucyjnym przepis karny musi określać wszystkie konsekwencje prawne, czy to przestępstwa, czy to wykroczenia, w momencie popełnienia czynu przez sprawcę. Jeśli dolegliwość karna została zaostrzona, np. wskutek wprowadzenia przepisów o recydywie, istotne jest to, by w czasie danego wykroczenia obowiązywały surowsze przepisy, bo regulują one zasady odpowiedzialności za ten konkretny czyn. Nie jest istotne, czy recydywa wykroczeniowa zaostrzająca karę odnosi się do poprzednio popełnionego wykroczenia pod rządami nowych czy starych przepisów. Ważne, by wcześniej zostało popełnione „to samo” wykroczenie oraz nie upłynął okres dwóch lat liczony od poprzedniego, prawomocnego ukarania – wyjaśnia prof. Małecki. Tego samego zdania jest inny autor komentarza do kodeksu wykroczeń – prof. Jan Kulesza z Uniwersytetu Łódzkiego.W skrócie zatem – jeśli ktoś już po nowelizacji popełni tylko raz dane wykroczenie, ale był wcześniej ukarany prawomocnie za to samo wykroczenie, przepis o recydywie z punktu widzenia materialnoprawnego będzie mógł zadziałać.…CHOĆ NIE ZAWSZEZ przepisów jednoznacznie wynika, że ustalając, czy doszło do recydywy, bierze się pod uwagę także wykroczenia popełnione „na starym prawie”. W praktyce nie zawsze jednak będzie to możliwe. Wszystko dlatego, że wejście w życie przepisów o recydywie zostało odroczone, ponieważ policja musiała dostosować Krajowy Systemu Informacyjny Policji. Aby móc nałożyć mandat w podwójnej wysokości, policjant musi widzieć w systemie nie tylko to, że kierowca ma na koncie wykroczenie, ale też to, jaka była dokładnie podstawa prawna.Zatem choć system został dostosowany do nowych wymogów, to będą do niego trafiały informacje o:– wykroczeniach popełnionych po 17 września zakończonych nałożeniem mandatu karnego,– ukaraniach przez sąd, które nastąpiły po 17 września (niezależnie od tego, kiedy był popełniony czyn).Oznacza to, że jeżeli przed 17 września kierowca X popełnił wykroczenie, co zakończyło się nałożeniem mandatu karnego, a po 17 września popełnia drugie to samo, to nie zostanie na niego nałożony mandat w podwójnej wysokości, ponieważ dla policji ten pierwszy mandat z punktu widzenia recydywy będzie niewidoczny z przyczyn technicznych.Jeśli natomiast kierowca popełnił wykroczenie przed 17 września, zostanie ukarany przez sąd po tej dacie, a następnie popełni takie samo wykrocznie, wówczas policjant będzie widział w systemie informacje o ukaraniu i będzie musiał nałożyć mandat w podwójnej wysokości.Inna sytuacja będzie, jeśli po 17 września kierujący odmówi przyjęcia mandatu lub policjant uzna, że zamiast mandatu należy od razu skierować wniosek o ukaranie do sądu. Wówczas sąd – jeśli będzie miał informację o wcześniejszym wykroczeniu popełnionym w okresie dwóch lat wstecz – zastosuje przepis o recydywie.
|
Czy za popełnienie dwóch wykroczeń przed 17 września, a osądzonych po tej dacie, sąd może zastosować przepisy o recydywie?
|
NIE. Artykuł 2 par. 1 k.w. stanowi, że jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia wykroczenia, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.– Wszystkie sprawy sprzed 17 września sąd rozpatruje według starej ustawy, bo jest względniejsza dla sprawcy w powodu niższej kary. W czasie popełnienia tak pierwszego, jak i drugiego czynu nie obowiązywał przepis o recydywie, zatem nie można stosować surowszego prawa wstecz, do czynów popełnionych przed wejściem w życie nowelizacji. Czyli te sytuacje objęte są art. 2 k.w., bo liczy się czas popełnienia wykroczenia i obowiązujące wówczas prawo – zaznacza prof. Mikołaj Małecki z UJ.
|
Czy można popełnić dwa takie same wykroczenia po 17 września, a mimo to nie być objętym przepisami o recydywie?
|
TAK. To pytanie tylko z pozoru jest niedorzeczne. Zamysłem ustawodawcy było, aby po zmianie prawa popełnienie tego samego wykroczenia w okresie dwóch lat zawsze skutkowało grzywną w podwójnej wysokości. Jednak z uwagi na to, że początek okresu wyznacza nie moment popełnienia czynu, a moment ukarania, to czasem może się zdarzyć, że nie będzie możliwości zastosowania wobec sprawcy przepisów o recydywie.Tak będzie, jeśli po 17 września kierowca popełni wykroczenie, lecz nie przyjmie mandatu. Wówczas policja skieruje do sądu wniosek o ukaranie. Jeśli do czasu zapadnięcia w sprawie tego wykroczenia prawomocnego wyroku (a nawet do czasu aż sąd zawiadomi o tym wyroku policję – zgodnie z przepisami ma zrobić to „niezwłocznie”) – kierowca popełni drugie takie samo wykroczenie, lecz tym razem przyjmie mandat, to mandat ten będzie musiał być nałożony w normalnej wysokości. „Podwójny” wchodzi w grę, jeśli do dwóch lat wstecz nastąpiło prawomocne ukarania za to samo wykroczenie, a w tej sytuacji nie nastąpiło, bo sprawa jest w sądzie.Z kolei jak już sąd będzie rozpatrywał sprawę za pierwsze wykroczenie, to fakt prawomocnego ukarania mandatem karnym, co nastąpiło przed momentem wyrokowania, nie będzie miał znaczenia.– Późniejsze ukaranie za pierwsze wykroczenie nie zmieni sytuacji w sprawie drugiej ani nie da podstawy do obostrzenia kary za wykroczenie chronologicznie pierwsze, ale „ukarane” później. Przepis mówi, że recydywa zachodzi w razie popełnienia tego samego wykroczenia w okresie dwóch lat od ostatniego ukarania, bierzemy więc pod uwagę kolejność popełnianych wykroczeń. Jeśli drugie wykroczenie nie było popełnione w okresie dwóch lat od ostatniego ukarania, to nie ma recydywy – tłumaczy prof. Małecki.
|