Rząd planuje zniesienie obowiązku wnoszenia opłaty ewidencyjnej pobieranej w związku z rejestracją pojazdu, wydaniem prawa jazdy i badaniami technicznymi auta. Projekt w tej sprawie został opublikowany przez Rządowe Centrum Legislacyjne.
Opłata ewidencyjna w wysokości od 50 gr do 1 zł musi być obecnie uiszczana przy szeregu czynności administracyjnych związanych z poruszaniem się po drogach. Ten dodatkowy koszt ponosi się m.in. za wydanie dowodu rejestracyjnego pojazdu, tablic rejestracyjnych, prawa jazdy czy przy okazji przechodzenia badania technicznego w stacji kontroli pojazdów. Całość środków z opłaty zasila Fundusz Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK). Pobierające opłatę organy samorządu terytorialnego i właściciele stacji kontroli muszą wraz z pieniędzmi przekazywać rządowi miesięczne sprawozdania. Zgodnie z projektem opłaty pobierane przez samorządy i stacje diagnostyczne mają zniknąć, a wraz z nimi obowiązek sprawozdawczy.
Pozostanie tylko składka wnoszona przez zakłady ubezpieczeń od każdej zawartej umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC. Aktualnie wynosi ona równowartość 1 euro. Po zmianach wysokość opłaty w granicach do 1 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej określi w rozporządzeniu minister właściwy do spraw informatyzacji. Autorzy projektu przewidują, że określona w nowy sposób stawka pozostanie jednak na dotychczasowym poziomie.
Zniesienie opłat ma uszczuplić dochody Funduszu CEPiK o 27,1 mln zł rocznie.
Etap legislacyjny
Projekt skierowany do konsultacji
