Kwoty wyrażone na fakturach korygujących w walucie obcej powinny być przeliczone na złote po średnim kursie NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wystawienia faktury korygującej, a nie faktury pierwotnej – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Oba wyroki dotyczyły producenta opakowań, który sprzedawał swoje wyroby za granicę, a zarazem kupował zagraniczne towary. W umowach z kontrahentami były określone warunki przyznania rabatu posprzedażowego. Jego wysokość zależała za każdym razem od wartości zakupów – czy to ze strony kontrahenta (gdy produkty sprzedawała spółka), czy to ze strony spółki (gdy kupowała ona zagraniczne towary).
Zarówno pierwotne faktury (dokumentujące sprzedaż lub zakup), jak i zbiorcza faktura korygująca (wynikająca z udzielenia rabatu) były wystawiane w walutach obcych. Spółka uważała, że korygując – w związku z rabatami – przychody i koszty podatkowe, powinna przeliczać kwoty w walutach obcych na złote po średnim kursie Narodowego Banku Polskiego z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego wystawienie (w przypadku kosztów – otrzymanie) faktury korygującej.
Odwołała się do art. 12 ust. 3j i art. 15 ust. 4i ustawy o CIT, z których wynika, że jeżeli korekta nie jest spowodowana błędem rachunkowym lub inną oczywistą omyłką, to należy jej dokonać w okresie rozliczeniowym, w którym wystawiono (w przypadku kosztów – otrzymano) fakturę korygującą, czyli „na bieżąco”.

Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej

Stwierdził, że przychody i koszty wyrażone w walutach obcych powinny być korygowane według średniego kursu NBP przyjętego do przeliczenia faktury pierwotnej. Późniejsza korekta niczego w tym zakresie nie zmienia – stwierdził. Otrzymując rabat w walucie obcej, należy przeliczyć go na złote przy zastosowaniu bieżącego kursu. Każdy inny przelicznik zafałszuje tę wartość
Rację przyznały spółce sądy obu instancji. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie (sygn. akt I SA/Kr 207/19 i I SA/Kr 208/19) przypomniał, że moment ujęcia faktury korygującej, zarówno po stronie przychodów, jak i kosztów uzyskania przychodu, zależy od okoliczności. Jeżeli korekta jest wynikiem błędu, wówczas powinna być przyporządkowana wstecznie do okresu, którego dotyczy, czyli do daty wystąpienia przychodu należnego wynikającego z faktury pierwotnej. Jeżeli jednak jest wynikiem okoliczności powstałych już po transakcji (a nie jest zarazem spowodowana błędem rachunkowym ani inną oczywistą omyłką), to nie ma podstaw do zastosowania takiego samego kursu waluty obcej, jaki został przyjęty w fakturze pierwotnej.
Otrzymując zatem rabat w walucie obcej, spółka powinna przeliczyć go na złote na moment uzyskania rabatu, przy zastosowaniu bieżącego kursu walutowego. Każdy inny przelicznik spowoduje zafałszowanie tej wartości – uznał krakowski Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Podobnego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. Sędzia Tomasz Kolanowski wyjaśnił, że sporna kwestia nie jest wprost uregulowana w ustawie o CIT, ale – jak dodał – odpowiedź można znaleźć, dokonując wykładni jej przepisów. Ze wspomnianych art. 12 ust. 3j i art. 15 ust. 4i ustawy o CIT wynika, że jeśli korekty nie są spowodowane błędem rachunkowym lub inną oczywistą omyłką, to należy ich dokonać „na bieżąco”. Dotyczy to również kwot wyrażonych w walucie obcej; powinny być korygowane „na bieżąco” według kursu NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wystawienia faktury korygującej – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

orzecznictwo

Wyroki NSA z 25 maja 2022 r., sygn. akt II FSK 2530/19 II FSK 2531/19 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia