Przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt zmian prawa spadkowego zasługuje na uznanie; przy okazji należałoby też rozwiązać kwestię rozbieżnych orzeczeń sądów w sprawach tych samych spadków - wskazał Rzecznik Praw Obywatelskich w piśmie do tego resortu.

Projekt nowelizacji Kodeksu cywilnego trafił do konsultacji i uzgodnień w połowie grudnia br. Wśród jego głównych założeń jest m.in. dodanie kolejnego powodu "niegodności dziedziczenia", którym ma być uporczywe niewykonywanie obowiązku alimentacyjnego wobec spadkodawcy, bądź też uporczywe uchylanie się od sprawowania opieki nad spadkodawcą.

"Powszechnie bowiem brak jest zgody na to, aby majątek spadkodawcy, będący niejednokrotnie dorobkiem jego całego życia, przeszedł po jego śmierci na osobę, która swoim celowym działaniem uniemożliwiała zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych uprawnionego spadkodawcy. Świadczy o tym chociażby fakt uznania braku alimentacji za przestępstwo przeciwko rodzinie i opiece" - argumentuje w uzasadnieniu projektu MS.

Ponadto projekt zakłada także m.in. ograniczenie odpowiedzialności Skarbu Państwa i gminy, którym spadek przypada z mocy ustawy, za długi spadkowe, tylko do mienia wchodzącego w skład tego spadku. Ponadto w sentencji orzeczenia spadkowego - zgodnie z projektem - obowiązkowo określane byłoby, w jaki sposób spadek został przyjęty.

"Projektowane zmiany co do zasady zasługują na uznanie. Jednak mając na uwadze gruntowny charakter nowelizacji, dotyczącej w istocie fundamentalnych zasad prawa spadkowego, jak również procedury cywilnej, uprzejmie proszę o informację, czy przy okazji prowadzonych prac legislacyjnych MS rozważało rozwiązanie problemu +podwójnych+ postanowień spadkowych" - napisał RPO Marcin Wiącek w piśmie do resortu odnosząc się do projektu.

Jak ocenił Rzecznik w tym piśmie zamieszczonym we wtorek na stronie swojego Biura problem "podwójnych" orzeczeń dotyczących spadków po tych samych osobach "wymaga podjęcia działań legislacyjnych przez organy państwa". "Liczba wniosków wpływających do Biura RPO w ostatnich kilkunastu latach - jak i kierowania ich nie tylko przez spadkobierców, ale i przez same sądy – świadczy, że wpływa to na porządek publiczny i bezpieczeństwo prawne" - zaznaczył.

Kwestia ta uwypukliła się szczególnie po wprowadzeniu w 2018 r. instytucji skargi nadzwyczajnej. Duża część wpływających do RPO wniosków w sprawach wniesienia takich skarg do Sądu Najwyższego dotyczy właśnie spraw spadkowych. Biura RPO wpływa też bardzo dużo wniosków o wznowienie sprawy w takich sytuacjach.

Sytuacje te wynikają z błędów sądów, gdy na przykład na wniosek jednego spadkobiercy sąd orzeka w sprawie spadku, a za kilka lat często ten sam sąd ponownie orzeka w rozstrzygniętej już sprawie na wniosek innego ze spadkobierców.

"RPO korzysta ze skargi nadzwyczajnej. Na rozpoznanie przez SN oczekuje osiem takich skarg, a pięć zostało już uwzględnionych" - przekazał Rzecznik. Dodał, że obecnie z inicjatywy RPO przed sądami w Polsce toczy się kilkanaście postępowań wznowieniowych złożonych na rzecz obywateli, którym upłynął trzymiesięczny termin na zainicjowanie takiego postępowania.

Rzecznik kilkukrotnie wskazywał, że "w razie wydania dwóch prawomocnych postanowień o stwierdzeniu nabycia spadku po tej samej osobie spadkobiercy nie mogą legitymować się jednoznacznym sądowym potwierdzeniem uprawnień nabytych z tytułu dziedziczenia i ma to daleko idące konsekwencje, m. in. w ewentualnym postępowaniu o dział spadku, a także w postępowaniu wieczystoksięgowym czy administracyjnym, w którym następstwo prawne wykazuje się według przepisów prawa cywilnego".

Jak dodał RPO problemu nie rozwiązało wprowadzenie w 2016 r. elektronicznego rejestru spadkowego, do którego trafiają sporządzane przez notariuszy akty poświadczenia dziedziczenia, prawomocne postanowienia sądu o nabyciu spadku oraz europejskie poświadczenia spadkowe. "Obowiązek rejestrowania postanowień spadkowych dotyczy bowiem tylko wydanych po 8 września 2016 r." - przypomniał Wiącek.

Już wcześniej RPO proponował próbę rozwiązania tego problemu na przykład w drodze zreformowania "instytucji wznowienia postępowania w zakresie postanowień spadkowych" poprzez np. inne określenie terminów, w których dopuszczalne byłoby wznawianie tych postępowań.

Zdaniem Rzecznika obecne prace projektem nowelizacji Kodeksu cywilnego stanowią dobrą okazję do uwzględnienia tych postulatów.

Jak wynika z pism przekazanych przez resort sprawiedliwości do poszczególnych urzędów i organów opiniowanie projektu nowelizacji Kodeksu cywilnego odnoszącego się do prawa spadkowego ma potrwać do połowy stycznia przyszłego roku. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ mok/