Osoba, której najbliżsi spoczywają w grobie na cmentarzu, może wytoczyć powództwo zmierzające do ustalenia prawa do bycia pochowaną w tym konkretnym miejscu. Uznał tak Sąd Apelacyjny w Krakowie.

Sprawa dotyczyła konfliktu rodzinnego o miejsce pochówku powódki. Kobiecie bardzo zależy na tym, by spocząć obok męża i syna w grobie, który sama wykupiła. Jej wnuczka jednak zapowiedziała, że tak się nie stanie (przyczyną jest spór dotyczący spadku po synu jednej i zarazem ojcu drugiej). A to właśnie wnuczka, pozwana w sprawie, na mocy testamentu wykonuje uprawnienia dysponenta grobu, którym ustanowiony był właśnie ten mężczyzna.
Zarówno sąd okręgowy, jak i apelacyjny przyznały rację powódce – uznały, że jeszcze za życia ma ona interes w tym, by ustalić, gdzie spocznie.
Sąd apelacyjny wskazał, że z uwagi na fakt, iż w przedmiotowym grobie pochowani są mąż i syn powódki, a zarazem dziadek i ojciec pozwanej, należy przyjąć, że prawo do pochowania kolejnych zwłok wraz z prawem do ekshumacji oraz prawem do kultywowania pamięci po osobach pochowanych stanowi dobro osobiste obu kobiet, wynikające z art. 23 i 24 kodeksu cywilnego.
Zdaniem sądu teraz obie strony należą do najbliższej rodziny osób pochowanych. Zarazem jednak to pozwana po śmierci powódki, jako krewna zstępna, może mieć decydujący wpływ na to, kto będzie pochowany w tym grobie, a więc będzie miała wpływ także na miejsce pochowania powódki. Biorąc zaś pod uwagę konflikt, chęć zabezpieczenia miejsca swojego pochówku przez powódkę jest zrozumiała. Jednocześnie – w ocenie sądu – okoliczność, że kobieta jeszcze żyje, nie jest przeszkodą do uwzględnienia powództwa. A to dlatego, że nie chodzi w tym przypadku jeszcze o ochronę prawa do pochowania w określonym miejscu zmarłej osoby najbliższej, lecz o ochronę prawa powódki do wyboru miejsca pochówku.
„Zawarcie przez powódkę umowy z zarządem cmentarza o udostępnienie dwóch miejsc grzebalnych [jako że oba są już zajęte, powódka chce, aby jej spopielone szczątki znalazły się w dostawionej urnie – red.] i uiszczenie opłat za grób za okres 20 lat, opłacenie i zlecenie wykonania nagrobka celem pochowania wraz mężem było przejawem nie tylko kultywowania pamięci po zmarłym mężu (…), lecz także elementem realizowania osobistego prawa do wyboru miejsca własnego pochowania jako sfery własnych wolności” – stwierdzono w uzasadnieniu wyroku.
W efekcie powództwo uwzględniono.

orzecznictwo

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 22 lipca 2020 r., sygn. akt I ACa 743/19. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia