Kierownik jednostki może zmniejszyć zatrudnienie np. ze względu na racjonalizację kosztów. Nie do sądów należy ocena, czy zastosował właściwe kryteria zwolnień.
Taki wyrok wydał Sąd Najwyższy w sprawie urzędniczki pracującej od stycznia 2004 r. na różnych stanowiskach w urzędzie gminy. Od września 2009 r. została zatrudniona na czas nieokreślony na stanowisku inspektora ds. obsługi kasowej. Miała tytuł inżyniera ochrony środowiska i systematycznie podnosiła swoje kwalifikacje zawodowe, uczestnicząc w szkoleniach. Zakres jej obowiązków był szeroki. Zajmowała się m.in. obsługą kasową, obsługą centrali telefonicznej, prowadzeniem korespondencji, kartotek żywnościowych stołówki szkolnej i ubezpieczenia majątku gminy.
Na podstawie zarządzenia wójta z sierpnia 2011 r. dokonano zmiany w regulaminie organizacyjnym gminy. Zlikwidowano wówczas stanowisko ds. obsługi kasowej, rozdzielając przypisane do niego obowiązki innym pracownikom. Kolejnym zarządzeniem zlikwidowano w urzędzie kasę. W związku z tymi zmianami wypowiedziano urzędniczce umowę. Jako przyczynę wskazano likwidację stanowiska inspektora ds. obsługi kasowej.
Sprawa trafiła do sądu. Ten odniósł się do kryteriów zwolnień. Orzekł, że wręczanie wypowiedzeń osobom z największym stażem pracy, takim jak skarżąca, jest dyskryminujące. Będą miały bowiem większe trudności w znalezieniu zatrudnienia niż pozostali pracownicy. Na podstawie tych ustaleń urzędniczka została przywrócona do pracy.
Wójt odwołał się do sądu II instancji. Ten oddalił apelację.
Pełnomocnik gminy wniósł skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. SN uznał, że likwidacja stanowiska pracy w ramach rzeczywistych zmian organizacyjnych polegających na zmniejszeniu zatrudnienia uzasadnia wypowiedzenie pracownikowi umowy. Podkreślił, że w takim przypadku likwidacja powinna być na tyle zaawansowana, aby nie było wątpliwości co do jej wykonania. Istnienie stanowiska pracy w dniu wypowiedzenia nie jest więc równoznaczne z brakiem rzeczywistej przyczyny.
W ocenie SN wypowiedzenie jest natomiast nieuzasadnione, jeśli wskazywana przez pracodawcę przyczyna wypowiedzenia jest nieprawdziwa. Przykładem byłoby pozorne zmniejszenie stanu zatrudnienia, w którym na miejsce zwalnianych pracowników zatrudnia się nowych.
SN wskazał, że pracodawca, w tym wójt, ma prawo w celu bardziej racjonalnego wykonywania zadań urzędu i racjonalizacji kosztów zmniejszyć liczbę pracowników przez likwidację stanowiska i dokonać innego podziału związanych z nim obowiązków. SN przypomniał, że taka jest jego linia orzecznicza. Według niego sądy niższej instancji nieprawidłowo uznały, że mimo potwierdzenia likwidacji konkretnego stanowiska pracy są uprawnione do oceny, czy pracodawca zastosował właściwe kryteria kwalifikacji urzędnika do zwolnienia.
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Najwyższego z 3 września 2013 r., sygn. akt I PK 41/13. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia