We współczesnym, dynamicznie zmieniającym się świecie widzimy pięć kluczowych megatrendów kształtujących przyszłość: urbanizacja, zmiany demograficzne, zmiany klimatyczne i zrównoważony rozwój, globalizacja oraz digitalizacja. Bez wątpienia każdy z nich ma niebagatelny wpływ na gospodarkę i społeczeństwa na całym świecie, ale to digitalizacja jest szczególnie istotna jako katalizator innowacji i transformacji.
Urbanizacja wiąże się z rosnącym napływem ludności do miast, co prowadzi do wyzwań związanych ze zrównoważonym rozwojem infrastruktury i transportu. Zmiany demograficzne, takie jak starzenie się społeczeństw czy migracje, wpływają na rynek pracy oraz systemy opieki społecznej. Według Eurostat, liczba ludności w wieku 65 lat i starszych w UE wzrośnie z 20% w 2019 r. do 30% w 2050 r., co wskazuje na szybkie starzenie się populacji. Raport Komisji Europejskiej przewiduje, że wydatki na emerytury i opiekę zdrowotną w krajach Unii do roku 2050 wzrosną o 2,3% PKB. Wyzwania klimatyczne wymagają zmiany podejścia do korzystania z zasobów naturalnych oraz dołożenia wszelkich starań, by zmniejszyć ślad węglowy działalności człowieka. Globalizacja ułatwia co prawda wymianę dóbr, usług i informacji, ale jednocześnie stawia przed nami wyzwania związane z nierównościami społecznymi i kulturowymi.
Na tym tle digitalizacja wyłania się jako siła napędowa, która może integrować i kształtować pozostałe megatrendy. Nowe technologie umożliwiają lepsze zarządzanie miastami, adaptację do zmian demograficznych, ograniczanie emisji CO2 oraz wzrost efektywności ekonomicznej w zglobalizowanym świecie.
Cyfrowa rewolucja
Cyfrowa transformacja przemysłu jest obecnie jednym z głównych kierunków rozwoju technologicznego. W Polsce, według raportu Digi Index Siemensa, digitalizacja średnich przedsiębiorstw produkcyjnych zyskała na dojrzałości, co jest szczególnie widoczne w sektorze motoryzacyjnym i spożywczym.
Ten drugi w 2024 roku odnotował znaczący wzrost. Skok ten jest odpowiedzią na potrzebę adaptacji firm do zmieniających się warunków rynkowych i globalnych wyzwań, takich jak zmiany w łańcuchach dostaw czy rosnąca presja na zrównoważony rozwój. Przemysł spożywczy, który dotąd był postrzegany jako mniej innowacyjny, daje przykład, że technologia może pozytywnie transformować nawet najbardziej tradycyjne sektory.
Dzięki strategiom cyfrowym, takim jak automatyzacja czy wykorzystanie analityki danych, przedsiębiorstwa mogą lepiej zarządzać procesami produkcyjnymi, od surowca po gotowy produkt i jego dystrybucję. Potwierdzają to nasi klienci i partnerzy biznesowi, którzy wykorzystują do symulacji cyfrowe bliźniaki, trenują modele AI pod kątem optymalizacji zużycia energii czy wykorzystują narzędzia cyfrowe do analiz, co pozwala na lepsze dostosowanie się do zmiennych oczekiwań rynkowych.
Inteligentny IIoT: klucz do przyszłości
Technologie takie jak sztuczna inteligencja (AI) i Przemysłowy Internet Rzeczy (IIoT) odgrywają coraz większą rolę w przekształcaniu tradycyjnych fabryk w inteligentne zakłady. Prognozuje się, że do 2032 r. liczba urządzeń IIoT w przemyśle praktyczni potroi się i osiągnie zawrotną liczbę 9,6 mld sztuk. AI i IIoT otwierają przed firmami nowe możliwości w zakresie personalizacji produktów i usług, pozwalając na większą elastyczność produkcji.
W inteligentnych fabrykach maszyny i systemy komunikują się ze sobą w czasie rzeczywistym, optymalizując procesy i minimalizując ryzyko wystąpienia błędów. Przykładem może być wykorzystanie AI do przewidywania awarii maszyn i planowania konserwacji, co pozwala na redukcję przestojów i obniżenie kosztów operacyjnych. IIoT z kolei umożliwia monitorowanie i zarządzanie zasobami w czasie rzeczywistym, co jest kluczowe dla efektywnego sterowania łańcuchem dostaw. Technologie te poprawiają też jakość i bezpieczeństwo produktów, co jest niezwykle istotne w wymagających branżach, takich jak farmacja czy motoryzacja.
Transformacja popłaca
Przykłady udanych transformacji cyfrowych można znaleźć praktycznie we wszystkich sektorach, co potwierdza fakt, że digitalizacja jest „trendy”. Na przykład branża automotive w Polsce, pomimo globalnych wyzwań, wciąż w tym kontekście przoduje. Nowe technologie umożliwiają firmom motoryzacyjnym adaptację do zmian związanych z zawirowaniami geopolitycznymi i ich konsekwencjami. Za przykład może posłużyć wprowadzenie samochodów elektrycznych i hybrydowych, które wymagały zupełnie nowych technologii produkcji, ale okazały się odpowiedzią na współczesne wyzwania klimatyczne i energetyczne. Firmy motoryzacyjne inwestują w zautomatyzowane i zrobotyzowane systemy produkcyjne, bo pozwalają one na szybką adaptację do zmieniających się wymagań rynku i regulacji dotyczących emisji CO2. Dzięki temu mogą optymalizować procesy produkcyjne, zwiększać swoją odporność i wprowadzać innowacje, które przyciągają klientów i podnoszą konkurencyjność na rynku międzynarodowym.
Bieg przez płotki
Cyfryzacja wiąże się jednak z istotnymi wyzwaniami, zwłaszcza natury finansowej. Transformacja cyfrowa wymaga nakładów finansowych, często wsparcia zewnętrznego. W Polsce, dzięki funduszom unijnym, mamy realną szansę na znaczące przyspieszenie transformacji. Środki unijne mogą stać się katalizatorem dla wielu firm, umożliwiając im pełne wykorzystanie potencjału digitalizacji.
Cyfryzujące się firmy muszą również zmierzyć się z wyzwaniami związanymi z integracją nowych technologii z istniejącymi systemami, co wiąże się z koniecznością szkoleń i rozwoju kompetencji pracowników. Dodatkową trudność stwarza konieczność zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa danych, co jest szczególnie ważne w dobie rosnących cyberzagrożeń.
Cyfrowe kompetencje
Kluczowym aspektem skutecznej transformacji cyfrowej jest przygotowanie pracowników do pracy w nowoczesnym przemyśle. W Polsce szczególnym wyzwaniem wydaje się dostosowanie systemu edukacji do potrzeb przemysłu 4.0. Problem braku wykwalifikowanych kadr będzie się w przyszłości nasilał, jeśli nie zainwestujemy w kształcenie specjalistów. Obecnie jesteśmy krajem z najniższym współczynnikiem przyrostu naturalnego w UE i mierzymy się z problemem zastępowalności pokoleń. Wzrost PKB będzie więc musiał w dużej mierze opierać się na wspieranym digitalizacją wzroście produktywności pracowników.
Dlatego właśnie działania mające na celu zwiększanie kompetencji młodych inżynierów są dziś szczególnie ważne, aby sprostać wymaganiom rynku. Wprowadzenie programów edukacyjnych skoncentrowanych na nowych technologiach, tj. AI, IIoT czy blockchain, jest kluczowe dla przygotowania przyszłych kadr do pracy w dynamicznie zmieniającym się środowisku. Pomaga w tym niewątpliwie współpraca uczelni z przemysłem. Nie mniej istotne jest rozwijanie umiejętności miękkich, jak np. zdolność do pracy w rozproszonych zespołach interdyscyplinarnych, kreatywność i otwartość na eksperymentowanie czy umiejętność adaptacji do zmian. W długiej perspektywie inwestycje w edukację i rozwój „kadr 4.0” będą kluczowe dla utrzymania konkurencyjności gospodarki i zapewnienia jej zrównoważonego rozwoju.
Strategiczne podejście
Digitalizacja stanowi dziś kręgosłup strategiczny firm, zwiększając ich własną konkurencyjność, ale i wpływając na atrakcyjność inwestycyjną naszego kraju. To podejście wymaga jednak systemowego wsparcia oraz długofalowego planowania, które – jak wykazuje nasz Digi Index – wciąż jest wyzwaniem dla wielu polskich przedsiębiorstw.
Digitalizacja zaplanowana strategicznie kosztuje sporo wysiłku. Wymaga przede wszystkim zmiany paradygmatów, spojrzenia szerszego i długofalowego, nierzadko wprowadzenia nowych modeli biznesowych i zmiany całej kultury organizacyjnej – bo transformacja cyfrowa to proces wieloaspektowy, wymagający holistycznego podejścia i cierpliwości. Adaptacji wymaga też samo zrozumienie istoty strategii. Wieloletnie plany działania ze sztywno określonymi KPI nie mają dziś racji bytu. Nawet w planowaniu należy być elastycznym, gotowym do zwinnej zmiany kursu. Doskonale sprawdza się tu taktyka scenariuszowania. Dzięki niej przedsiębiorstwa mogą lepiej zarządzać ryzykiem i przewidywać przyszłe wyzwania, co jest szczególnie ważne w dynamicznie zmieniającym się środowisku rynkowym.
Cyfryzacja, co dalej?
Patrząc w przyszłość jestem przekonany, że digitalizacja będzie nadal postępować, obejmując wszystkie aspekty życia społecznego i gospodarczego, każdą branżę i skalę biznesu. Inteligentne generatywne technologie już teraz zmieniają sposób, w jaki postrzegamy interakcje z maszynami. Myślę, że to właśnie będzie kluczowym elementem tej transformacji.
Generatywna AI, blockchain, rzeczywistość rozszerzona i metaversum, to tylko niektóre z technologii, które będą kształtować przyszłość. Biorąc pod uwagę tempo i skalę powstawania przełomowych innowacji ostatnich lat, nie można wykluczyć, że na rynku pojawią się rozwiązania, które dziś wydają nam się niemożliwe do zaistnienia. Przypomnę tylko, że jeszcze parę lat temu nikt nie uwierzyłby, że roboty mogą przeprowadzać operacje chirurgiczne a chatboty konsultacje z pacjentami. Dziś nie dziwi to już chyba nikogo.
Co istotne i budujące, transformacja cyfrowa wpłynie również na zrównoważony rozwój biznesu i całych gospodarek. Wobec alarmującego stanu klimatu powinno to stanowić najwyższy priorytet wszystkich naszych działań. Dlatego uważam, że digitalizacja jest wyjątkowym megatrendem, stanowiąc składową wszystkich pozostałych – wspierając je i będąc ich mechanizmem kontrolnym.
Artykuł sponsorowany przez Siemens Polska