Sektor technologii dronowych znajduje się chwilę przed rozpoczęciem szybkiego rozwoju, rolą państwa jest stworzenie ku temu odpowiednich warunków – powiedział w poniedziałek na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach wiceminister infrastruktury Mikołaj Wild.

„To jest sektor, który nie tylko czeka na swoje odkrycie i na wejście w ten punkt przegięcia, w którym proces liniowy staje się procesem wykładniczym, jeśli chodzi o rozwój. Jesteśmy – ta analogia wydaje mi się trafiona – chwilę przed wejściem smartfonów na rynek” - ocenił Wild podczas poniedziałkowego panelu katowickiego kongresu nt. technologii dronowych.

Wiceminister przypomniał, że wsparcie sektora dronowego jest jednym z projektów flagowych realizowanych przez Polski Fundusz Rozwoju (program „Żwirko i Wigura” - PAP) i nadzorowanych przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów. „Dostrzegamy, że mamy tu bardzo duży potencjał jako kraj, nie tylko w sektorze samej produkcji, ale w tworzeniu tak naprawdę infrastruktury na potrzeby bezpiecznego korzystania z dronów” - zaznaczył.

Ocenił, że rozwój technologii dronowych powinien zmierzać w szerszym kierunku systemów autonomicznych. „Z czasem sektor autonomiczny staje się – nomen omen – samodzielny, coraz bardziej dojrzały. To jest jeden z wyścigów, w którym chcemy wziąć udział i inwestycje Polskiego Funduszu Rozwoju są tu – w naszej ocenie – krokiem w tym kierunku” - zadeklarował Wild.

„Mówimy o całkowicie nowym otwarciu, o nowej płaszczyźnie ekspansji gospodarczej, w której mogą brać udział polscy naukowcy, polscy przedsiębiorcy i – jak rzadko – możemy być trendsetterami i na naszych rozwiązaniach inni mogą się wzorować” - ocenił.

Wiceminister podkreślił, że kluczowe jest maksymalne wykorzystanie momentu, w którym znajduje się sektor. „Tutaj naturalne jest mocne wsparcie regulacyjne – co zresztą się dzieje, tutaj nieoceniona jest działalność Urzędu Lotnictwa Cywilnego” - wskazał.

„Kiedy mówimy o środowisku, którego potrzebujemy dla pchnięcia ruchu dronowego dalej, to właśnie powinniśmy mieć na myśli system, który zapewni zarządzanie przestrzenią powietrzną – tutaj jest rola Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej – w taki sposób, aby te coraz bardziej autonomizujące się pojazdy mogły możliwie w sposób płynny i wzajemnie w sposób spójny funkcjonować” - diagnozował.

„Kiedy będziemy mieli taki system, wówczas będziemy mogli powiedzieć: wyprodukowaliśmy pierwszego smartfona – mówił Wild.

Podkreślił, że korzyść gospodarczą daje stworzenie systemu, na którym mogą wzrastać innowacyjność i nowe zastosowania. „Nie wymyślimy setek czy milionów aplikacji, do których drony mogą zostać zastosowane (…). Rolą państwa jest stworzenie warunków dla uwolnienia tego innowacyjnego nerwu, który jest w rynku, warunków do dalszego rozwoju” - zaznaczył.

„W ten sposób widzimy wizję rozwoju sektora dronowego w Polsce – po pierwsze wspieranie sektora autonomicznego; po drugie - stworzenie systemu, w którym zarządzanie przestrzenią powietrzną stworzy z rynku dronowego nowy internet”- zaakcentował.

Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson akcentował, że Polska w sektorze dronów jest jednym z kluczowych krajów Europy. Przypomniał, że w 2016 r. to w Warszawie odbyła się poświęcona sektorowi specjalna konferencja – ze względu na postęp w Polsce prac nad uregulowaniami legislacyjnymi w tym zakresie.

„Założenie jest takie, że nie chcemy tego przeregulować. Pomysłów na biznes jest tu wiele. To, co jest krytyczne, to jest zapewnienie, żeby te usługi były bezpieczne (…), żeby system był bezpieczny przede wszystkim technicznie i technologicznie, ale również z punktu widzenia prawnego. (…) Chcemy stworzyć środowisko do tego, które spowoduje, że w jego ramach biznes będzie się rozwijał” - mówił Samson. Podkreślił tu wagę koordynacji działań.

„Jako Polska mamy zasoby, mamy rozwiązania techniczne, mamy wiedzę, jesteśmy dobrze oceniani za granicą, szczególnie w Europie. Żeby wyjść na poziom wyżej potrzeba nam jeszcze lepszej koordynacji tych wszystkich działań na różnych poziomach” - zdiagnozował szef ULC.

Dyrektor biura przygotowania operacyjnego Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Tomasz Różyński wskazał, że PAŻP buduje w tym zakresie system technologiczny dotyczący U-Space/UTM, jak określa się przestrzeń powietrzną od poziomu gruntu do określonej wysokości, w której można realizować wiele usług gospodarczych. „Polska jest dziś postrzegana jako jeden z liderów tej domeny, m.in. dlatego, że takie systemy rozwija, że jest świadomość tych systemów i że jest takie duże wsparcie instytucji rządowych” - podkreślił.

Prezes ULC zasygnalizował, że do 2020 r. na gruncie europejskim mają powstać przepisy dotyczące e-rejestracji dronów oraz stworzenia systemu związanych z tym nakazów i kar.

„Naszą ambicją jest to, żebyśmy jako Polska wyprzedzili prace, które dzieją się w Brukseli. Biorąc pod uwagę nasze zaawansowanie regulacyjne na dzień dzisiejszy, nasze polskie rozwiązania technologiczne, jesteśmy w stanie pokazać Brukseli, że to już mamy” - mówił Samson.