Drugi kwartał roku zwykle przynosi ożywienie na rynku mieszkaniowym. Liczba i wartość finalizowanych transakcji ponownie spada w trakcie sezonu urlopowego. Najnowsze dane Narodowego Banku Polskiego wskazują, że nowe lokale były nieco droższe przed wakacjami.

W stolicy trend wzrostowy jest już widoczny od końca 2012 roku

Narodowy Bank Polski niedawno opublikował kolejne wyniki monitoringu cen lokali, prowadzonego od III kw. 2006 r. (zobacz poniższy wykres). Dane NBP wskazują, że od kwietnia do czerwca b.r. transakcyjne ceny 1 mkw. nowych lokali, na siedmiu największych rynkach przeciętnie wzrosły o 0,45% (średnia ważona rozmiarem poszczególnych rynków). Ten wynik dotyczący Warszawy, Krakowa, Łodzi, Wrocławia, Poznania, Gdańska i Gdyni obliczono w stosunku do I kw. 2015 roku. Jeżeli chodzi o używane lokale, to analogiczna zmiana cen transakcyjnych wyniosła -1,04% - tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Poniższy wykres prezentuje informacje dotyczące sześciu największych metropolii. Można na nim zauważyć m.in. wzrost średniej transakcyjnej ceny nowych lokali w Warszawie, Krakowie, Łodzi i Wrocławiu (zobacz dane z I oraz II kw. 2015 r.). Sytuacja na stołecznym rynku wydaje się szczególnie ciekawa. Już od końca 2012 r. jest widoczny wzrostowy trend przeciętnej ceny lokali, które deweloperzy sprzedają w Warszawie. W IV kw. 2012 r. średni koszt zakupu mieszkania na stołecznym rynku wynosił 6466 zł/mkw. Obecnie analogiczna wartość jest już wyższa o 16% (po uwzględnieniu prawie zerowej inflacji). Taka zmiana nie byłaby możliwa bez skutecznego ograniczenia nadpodaży nowych mieszkań (w latach 2013 - 2014 r.) i działania programu MdM (zwłaszcza od III kw. 2014 r.).

Od kwietnia do czerwca Łódź była liderem cenowych wzrostów

Dokładniejsze informacje wskazują, że od kwietnia do czerwca b.r. średnia cena transakcyjna 1 mkw. na warszawskim rynku pierwotnym wzrosła o 1,55% (patrz poniższa tabela). Mniejsze zmiany w relacji do I kw. 2015 r. odnotowano na terenie Krakowa (+1,00%) i Wrocławia (+1,34%). Korekty po wcześniejszych wzrostach były widoczne w Poznaniu (-1,62%) oraz Gdańsku (-3,34%). Jeżeli chodzi o podwyżki średniej ceny transakcyjnej nowych „M”, to liderem jest Łódź (+2,38%). W tym mieście najbardziej wzrósł również koszt zakupu używanego metrażu (średnio o 2,99%). Duże spadki na rynkach wtórnych odnotowano w Warszawie (-2,32%), Wrocławiu (-2,46%) oraz Gdańsku (-3,83%).

Warto zwrócić uwagę, że po porównaniu średnich cen transakcyjnych z II kw. 2014 r. i II kw. 2015 r. widoczne są głównie roczne wzrosty (patrz poniższe zestawienie). Wyjątek stanowi tylko krakowski rynek pierwotny (roczny spadek o 4,10%), warszawski rynek wtórny (-2,28%), gdański rynek pierwotny (-3,77%) oraz poznański rynek wtórny (-0,24%).

Nowe mieszkania podrożały przed wakacjami. Ceny nadal są wysokie / Media

Prócz cen ustabilizowała się też zdolność nabywcza Polaków ...

Na powyższym wykresie można zauważyć względną stabilizację transakcyjnych cen nowego i używanego metrażu, która utrzymuje się już od końca 2012 r. Trwała zmiana dotyczy tylko cen mieszkań sprzedawanych w Warszawie.

Nowe mieszkania podrożały przed wakacjami. Ceny nadal są wysokie - wykres / Media

Jak widać, relacja między przeciętnym wynagrodzeniem w sektorze przedsiębiorstw i średnim kosztem metrażu, przez dwa lata poprawiła się tylko w niewielkim stopniu. Zatem mamy do czynienia z pewnym stanem przejściowej równowagi. Szybszego wzrostu dostępności mieszkaniowej można oczekiwać za 3 - 4 lata. Zakończenie programu MdM w połączeniu z coraz bardziej widocznymi skutkami demograficznego regresu, powinno stworzyć presję na długookresowy spadek cen metrażu. W perspektywie następnych 10 - 15 lat, sporej korekty cenowej może uniknąć tylko warszawski i krakowski rynek nieruchomości.

Andrzej Prajsnar, analityk portalu RynekPierwotny.pl